fot. TT/@JanKasprzyk

W Warszawie uczczono żołnierzy poległych podczas II wojny światowej

78 lat temu skapitulowała III Rzesza. Zbrodnicze państwo zbudowane na nienawiści i bucie obrócone zostało w ruinę. Rozpętana przez Niemcy II wojna światowa pochłonęła życie nawet 80 milionów ludzkich istnień. W poniedziałek w Warszawie oddano hołd ofiarom. 

Hołd ofiarom III Rzeszy i wszystkim poległym w walkach z niemieckim agresorem w czasie II wojny światowej oddano w poniedziałek przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

– Chylimy dziś czoła przed poległymi żołnierzami Wojska Polskiego, Polskiego Państwa Podziemnego, Polskich Sił Zbrojnych. Chylimy czoła przed wszystkimi, którzy oddali życie w czasie II wojny światowej – powiedział Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Sześć lat wojny było dla Polski wielką tragedią. Byliśmy ofiarami dwóch totalitaryzmów: hitlerowskiego i sowieckiego. W czasie wojny zginęło sześć  milionów obywateli Polski. Niemiecka machina zbrodnicza miała określone cele – zauważył Piotr Sutowicz, historyk.

– Czego nas Niemcy pozbawili? Pozbawili nas elit intelektualnych i na tym w pierwszym rzędzie im zależało – wskazał historyk.

Polska jako jedyny uczestnik zwycięskiej koalicji straciła 1/3 terytorium. Łączne straty Rzeczpospolitej wskutek niemieckiej agresji oszacowano na sześć bln  200 mld złotych. Wiosna 1945 roku przyniosła Europie koniec działań wojennych. 7 maja we francuskim Reims w głównej kwaterze alianckiej generał niemiecki Alfred Jodl podpisał przed generałami: amerykańskim Walterem Smithem i sowieckim Iwanem Susłoparowem akt kapitulacji. Stalin i dowództwo sowieckie zakwestionowali tę decyzję – przypomniał historyk Marcin Kłodziński, historyk z Muzeum Marynki Wojennej w Gdyni.

– Podnosili kwestie propagandowe, prestiżowe i formalne. Kwestią formalną było, że sowieccy uznali, iż generał Susłoparow nie miał pozwolenia na podpisanie kapitulacji, nie miał odpowiednich prerogatyw – powiedział Marcin Kłodziński.

Drugą kapitulację podpisano już w Berlinie 8 maja o godzinie 23.01, a według czasu moskiewskiego o godz. 01.01 9 maja. Dlatego Zachód obchodzi dzień Zwycięstwa właśnie 8 maja. W Paryżu prezydent Emmanuel Macron oddał w poniedziałek hołd ofiarom wojny przed łukiem tryumfalnym. Tymczasem Rosja  od 78 lat Dzień Zwycięstwa fetuje 9 maja.

We wtorek w wielu miastach z powodu osłabionej armii odwołano defilady. 9 maja do dziś świętowano także na Ukrainie, ale prezydent Wołodymir Zełeński zapowiedział zmianę.

– To właśnie 8 maja świat czci pamięć wszystkich tych, których życie zabrała ta wojna. To jest czysta historia, bez ideologicznych wpływów. I to jest historia naszego narodu, naszych sojuszników, całego wolnego świata. Dzisiaj składam w parlamencie projekt ustawy z propozycją ustanowienia 8 maja Dniem Pamięci i Zwycięstwa nad nazizmem w II wojnie światowej – powiedział prezydent Ukrainy.

8 maja 1945 roku Europa Zachodnia cieszyła się ze zwycięstwa. Dla nas, Polaków wydarzenia te miały zupełnie inny wymiar – podkreślił szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

– Nie traktujemy tego dnia jako dzień zwycięstwa, ale jako dzień, w którym przypominamy kapitulację jednego z naszych agresorów – kapitulację Niemieckiej III Rzeszy – zaznaczył Jan Józef Kasprzyk.

Polska, jak i cała Europa Środkowo-Wschodnia znalazła się na prawie 50 lat pod drugą okupacją  sowiecką.  II wojna światowa w Azji zakończyła się 2 września kapitulacją Japonii.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl