fot. pixabay.com

USA ograniczą pomoc dla Ukrainy?

625 dni – tyle trwa już rosyjska agresja na Ukrainie. Tymczasem Biały Dom poinformował, że amerykańskie dolary na pomoc dla Kijowa szybko się kończą.

Ukraińska armia informuje, że Rosjanie całymi dniami ostrzeliwują Awdijiwkę na wschodzie kraju. Kremlowscy zbrodniarze do ataków używają głównie piechoty. W ten sposób oszczędzają ciężki sprzęt. Podobnie jest w oddalonym o ponad 200 km Kupiańsku, który Rosjanie próbują otoczyć. Kijów nakazał obowiązkową ewakuację mieszkańców.

Ostatnio zrobiło się tu bardzo głośno. Kiedy nas ewakuowano wcześniej, było jeszcze głośniej – relacjonowała Natalia Popowa, mieszkanka Kupiańska.

W mieście przebywa wiele osób. Około 270 to dzieci. Ukraińska policja chodzi od drzwi do drzwi. Mieszkańcy często nie odpowiadają, nie odbierają telefonów, bo nie chcą opuszczać miasta.

Teraz jest tam bardzo niebezpiecznie. Trwa ciągły ostrzał, ludzie są ranni. Niedawno w pobliżu został ranny jeden z naszych kolegów. Wróg wciąż celuje w domy cywilne, ranne są dzieci – mówił Glib Wojtow, policjant w Charkowie.

Ukraiński wywiad wojskowy opublikował nagranie, na którym prawdopodobnie widać uderzenie ukraińskich morskich dronów na dwa rosyjskie okręty desantowe w okolicach Krymu.

Tymczasem Biały Dom poinformował, że środki Stanów Zjednoczonych na pomoc dla Kijowa zaczynają się kończyć.

Wyczerpaliśmy już około 96 proc. środków, które otrzymaliśmy od Kongresu na pomoc Ukrainie, w tym ponad 90 proc. środków na wsparcie wojskowe – powiedział John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Amerykanie – według Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii – od początku rosyjskiej agresji przekazali Ukrainie pomoc militarną o wartości niemal 47 mld dolarów. Na więcej nie chce się zgodzić Kongres, przede wszystkim część Republikanów.

Prezydent Wołodymyr Zełenski ma obawy, że jeśli w przyszłym roku wybory prezydenckie wygra Donald Trump, to o pomoc zza oceanu będzie trudniej.

Jeśli Stany Zjednoczone zmienią stanowisko, jeśli zmienią niektórych przywódców w niektórych instytucjach, w tym w Kongresie czy w Białym Domu, jeśli coś takiego się wydarzy i jeśli zmieni to waszą politykę zagraniczną, to cóż mogę powiedzieć. Dobrze, będziemy walczyć, będziemy walczyć bez was – podkreślił Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Kiloński instytut plasuje Polskę na szóstym miejscu, jeśli chodzi o skalę militarnej pomocy dla Ukrainy – Warszawa wydała ponad trzy mld dolarów. Na drugim miejscu za Stanami Zjednoczonymi są Niemcy, które wydały niecałe 19 miliardów dolarów.

Berlin zmienia swoje podejście do obronności. Chce uzupełnić luki sprzętowe armii i zapowiada zwiększenie wydatków do poziomu, jakiego Niemcy dawno nie osiągali.

Zagwarantujemy dwa proc. PKB na wydatki obronne w perspektywie długoterminowej. Jestem w pełni świadomy tego, co mówię – mówił Olaf Scholz, kanclerz Niemiec.

Dr Leszek Pietrzak zwraca uwagę, że Kijów już powinien rozpocząć poszukiwania nowych źródeł finansowania.

Zasoby militarne Ukrainy kończą się, więc jest niezbędna doraźna pomoc dla Ukrainy, aby mogła kontynuować ten konflikt. Być może będzie to Bruksela – zaznaczył dr Leszek Pietrzak, historyk.

Komisja Europejska zaproponowała rewizję budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Na pomoc dla Kijowa zostanie po zmianach wygospodarowane nawet 50 mld euro. Do tego trzeba zgody wszystkich państwa. Wątpliwości i sprzeciw zgłaszają Polska i Węgry.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl