[TYLKO U NAS] Sz. Wójcik: Żywność staje się bronią przyszłości. Jeśli popatrzymy, w jaki sposób wydawane są decyzje i do czego one prowadzą, to zobaczymy, że prowadzą absolutnie do zamknięcia rolnictwa w UE

Polska jest rynkiem zbytu dla wszystkich produktów rolno-spożywczych ze wszystkich krajów. (…) Jesteśmy zalewani produktami pochodzącymi z różnych stron świata, a mamy tak dobrą żywność lokalną, że powinniśmy tę żywność wybierać i kupować – powiedział Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, w programie „Rozmowy niedokończone” na antenie TV Trwam.

Polskie produkty rolno-spożywcze, które pomimo bardzo dobrej jakości, są – jak wskazał Szczepan Wójcik – wypychane przez importowaną żywność.

– Polska jest rynkiem zbytu dla wszystkich produktów rolno-spożywczych ze wszystkich krajów. Mam jednak wrażenie, że polska żywność, mimo tego, że najlepsza, mimo tego że najlepiej wytwarzana i najlepszej jakości, niestety bardzo często przegrywa z konkurencją (…). Pytanie: dlaczego tak się dzieje? Z dwóch powodów, a być może nawet z kilku innych. Przede wszystkim sieci handlowe nie są polskie. Nie mamy dostępu do rynku zbytu, który należałby do Polaków, bo większość znaczących jest w rękach niemieckich, francuskich i portugalskich – powiedział Szczepan Wójcik.

Gość TV Trwam podkreślił, że większość sieci handlowych należy do zagranicznych właścicieli.

– Niestety jest niewiele polskich sieci handlowych i dzisiaj rynek jest skolonizowany. Mamy kolonizację rolnictwa, gospodarki i niestety większość przetwórni i dużych firm, które odpowiadają za rolnictwo w Polsce, niestety jest w rękach zagranicznych. (…) Jesteśmy zalewani produktami pochodzącymi z różnych stron świata, a mamy tak dobrą żywność lokalną, że powinniśmy tę żywność wybierać i kupować – dodał prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

W programie „Rozmowy niedokończone” na antenie TV Trwam do problemów związanych z polskim rolnictwem odniósł się również Adrian Wawrzyniak, członek prezydium NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Wskazał on, że obecne Polska zalewana jest produktami spoza kraju, ponieważ bardzo często są tańszym odpowiednikiem.

– Trwa wojna gospodarcza w Europie i mamy tego świadomość. Dzieje się tak, ponieważ do Polski trafiają produkty z zewnątrz Unii Europejskiej i one zalewają nasz rynek, przez to, że Unia Europejska ma otwarte granice i sprowadza owoce na przykład z Egiptu. Dzisiaj alarmują plantatorzy i przetwórcy w Polsce, że jest problem z mrożoną truskawką. (…) Nie ma popytu na polską truskawkę, bo tak naprawdę ta z Egiptu jest tańsza. Unia Europejska nie chroni rynku wewnętrznego państw członkowskich – powiedział Adrian Wawrzyniak.

Gość programu dodał, że Polaków powinien cechować patriotyzm gospodarczy.

– Jako Polacy powinniśmy mieć w sobie patriotyzm gospodarczy (…). Jeżeli idziemy do sklepu, to wybierajmy polskie produkty – podkreślił członek prezydium NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Szczepan Wójcik wskazał z kolei, że „jeśli popatrzymy na decyzje, jakie są podejmowane w Unii Europejskiej i przez kogo są podejmowane, jak one wyglądają, to okazuje się, że chyba komuś zależy na tym, żeby bezpieczeństwa żywnościowego w Europie nie było”.

– Popatrzmy, co jako pierwsze zaatakowała Rosja w wojnie na Ukrainie? Otóż porty i gospodarstwa rolne, czyli zaatakowała tak naprawdę żywność. Mamy dziś do czynienia z tym że żywność staje się bronią przyszłości. Jeśli popatrzymy na to, w jaki sposób wydawane są decyzje i do czego one prowadzą, to zobaczymy, że prowadzą absolutnie do zamknięcia rolnictwa w Unii Europejskiej, do zlikwidowania bezpieczeństwa żywnościowego. I kto na tym korzysta? Kto rozwija gospodarstwa, które są w Unii Europejskiej zamykane? Zobaczmy, że to, co się dzieje, jest bardzo niebezpieczne – podkreślił prezes Instytutu gospodarki Rolnej.

Rolnictwo jest kolonizowane tak, jak pozostałe gałęzie gospodarki. Mieliśmy otworzyć szlaki na zboże z tego kraju do Afryki, aby pomóc ludziom, którzy tam głodują, a okazuje się, że zboże zostaje w Polsce i rujnuje polski rynek. @JKowalski_posel @Kowalczyk_H @infograin_m https://t.co/G82sjsNgmF

— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) January 15, 2023

Szczepan Wójcik zwrócił uwagę, że znaczący wpływ na politykę rolną Unii Europejskiej ma m.in. Rosja, która już uzależniła Europę od źródła energii, gazu oraz ropy.

– Dzisiaj wystarczy, żeby dawała odpowiednie pieniądze odpowiednim ludziom i organizacjom, żeby te blokowały inwestycje, blokowały rozwój gospodarstw rolnych, wprowadzały „zielone łady”, jeszcze więcej Natury 2000 i były wszystkie możliwe utrudnienia, które powodują, że rolnicy ze wsi odchodzą. To prowadzi do tego, by nie opłacało się hodować, uprawiać ziemi i żeby tak naprawdę rolnictwo było wytykane palcami. (…) Przez ostatnie lata rolnicy są bardzo mocno atakowani za to, że hodują krowy, a krowy według nich są gwałcone, za to, że hodują inne zwierzęta, które są zabijane. Komuś na tym zależy, ktoś decyzje podejmuje. To nie jest tak, że mityczna Unia Europejska podejmuje decyzje i te decyzje nagle wchodzą, ktoś na pomysły wpada, ktoś te pomysły realizuje i ktoś ostatecznie to uchwala – powiedział Szczepan Wójcik.

Kolejna organizacja nawołuje do likwidacji kolejnej branży – tym razem na celowniku znalazł się drób (w którym oczywiście jesteśmy europejskim liderem) Wydaje się jednak, że koledzy nadal nie rozumieją o co toczy się gra. Myślą, że "aktywistyczny terror" ich nie dotyczy. Dotyczy.

— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) January 25, 2023

Adrian Wawrzyniak podkreślił, w czym struktury Unii Europejskiej pomagają, a w czym tak naprawdę przeszkadzają.

– W tym, co proponuje nam Unia Europejska (…) jak Zielony Ład będzie oddziaływał na rolnictwo europejskie, (…) to są to pomysły oderwane od rzeczywistości. (…) Nagle Polska ma wchodzić w propozycje Unii, które w znaczący sposób będą ograniczały naszą produkcję. To, co jest proponowane, ekoschematy, czyli 25 proc. rolnictwa ekologicznego. W Polsce mamy tylko 3 proc. rolnictwa ekologicznego i nie jesteśmy w stanie dojść nawet do 10 procent – tłumaczył członek prezydium NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”

Jak zaznaczył Szczepan Wójcik, rolnictwo w naszym kraju trzeba rozwijać. Dodał, że trzeba jak najwięcej produkować, eksportować, a przepisy, które to utrudniają, po prostu zmienić.

– Przepisy mają służyć rolnikowi. Dzisiaj u nas w kraju bardzo trudno otworzyć gospodarstwo rolne. Może raz jeszcze warto zwrócić uwagę na rolnicze strefy ekonomiczne, które uporządkowałby kwestie inwestycji na terenach rolnych, które sprawiłyby, że nie byłoby konfliktów społecznych, gdzie rolnik – inwestor, płacąc podatki, mógłby bez obaw budować gospodarstwa rolne – podsumował gość TV Trwam.

Chyba komuś zależy na tym, żeby europejskie rolnictwo zostało zamknięte. Popatrzmy, co jako pierwsze zaatakowała Rosja w wojnie na Ukrainie? Otóż porty i gospodarstwa rolne, zaatakowała tak naprawdę żywność, która staje się bronią przyszłości. https://t.co/QyRjVQi6sb

— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) January 25, 2023

radiomaryja.pl