fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Prof. Z. Krysiak: Wiosną dojdzie do redukcji cen; w 2022 r. spodziewam się zmniejszenia inflacji

Deficyt energii zimą będzie czynnikiem wpływającym na lekki wzrost cen, ale na wiosnę dojdzie do stabilizacji, a nawet redukcji cen. Nie spodziewałbym się dalszego wzrostu inflacji, lecz jej zmniejszania w 2022 roku. Jest szansa, by do końca przyszłego roku inflacja obniżyła się do poziomu 4 czy 5 procent, co byłoby kolosalnym sukcesem. Stałoby się tak pod warunkiem, że w kolejnym roku pojawią się silne działania rządów Unii Europejskiej w kierunku presji na działanie Niemiec w zakresie współpracy z Rosją i presji cenowej gazu – powiedział prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista z Instytutu Myśli Schumana, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu głównej stopy procentowej o 75 punktów bazowych. Oznacza to, że jej poziom wzrósł do 1,25 procent. Nie zaskoczyło to prof. Zbigniewa Krysiaka, który przyznał, że spodziewał się nawet wyższych stóp procentowych.

– Wydaje się, że sytuacja się stabilizuje. Wskaźniki gospodarcze wróciły do normy, a jednocześnie mamy niskie bezrobocie. Kiedy mamy zobowiązania finansowe, to najważniejszą sprawą jest posiadanie przychodów. W tym zakresie sytuacja jest bardzo dobra. (…) Trzeba zaakcentować, że człowiek ma tendencję przyzwyczajania się do komfortowej sytuacji. W trakcie pandemii referencyjna stopa procentowa była blisko zera, przez co obecny wzrost odczuwamy jako istotne pogorszenie – zwrócił uwagę gość TV Trwam.

Prezydent Andrzej Duda wręczył tegoroczne Nagrody Gospodarcze Prezydenta RP. Specjalne wyróżnienie trafiło do prezesa Narodowego Banku Polskiego, prof. Adama Glapińskiego.

– Działanie NBP we współpracy z rządem oraz Radą Polityki Pieniężnej w czasie pandemii przyczyniło się do niskich stóp procentowych, co pozwoliło przetrwać trudny czas. To też pozwoliło zachować miejsca pracy. Gdyby działo się to, co widzieliśmy w Europie Zachodniej, to poziom bezrobocia byłby wysoki. Bardzo trudno byłoby nam wychodzić z kryzysu. Zapewne nie wyszlibyśmy z tego do tej pory, jak to jest w przypadku Niemiec, Francji czy Hiszpanii. Oni potrzebują od dwóch do czterech lat, żeby odrobić straty poniesione w trakcie pandemii. Polska gospodarka zrobiła to w przeciągu pół roku – powiedział ekonomista z Instytutu Myśli Schumana.

Pojawiają się przewidywania, według których inflacja może „dobić” nawet do 8 procent, a w przyszłym roku może to być dużo więcej. Co więcej, minister rolnictwa dał do zrozumienia, że Polacy nie mogą się spodziewać obniżek cen żywności przed Świętami Bożego Narodzenia.

– Głównym czynnikiem wzrostu cen jest cena energii, a ta notuje istotny wzrost. Ceny energii i paliw doszły do poziomu, gdzie nie ma wiele przestrzeni do dalszych znacznych wzrostów. Obserwowany wzrost był gwałtowny. (…) Być może jeszcze przez zimę należy spodziewać się wzrostu cen energii, bo mogą być blackouty, czyli deficyt energii. Niemcy będą mieli poważne problemy. W Polsce sytuacja wydaje się być stabilna. Deficyt energii zimą będzie czynnikiem wpływającym na lekki wzrost cen, ale na wiosnę dojdzie do stabilizacji, a nawet redukcji cen. Nie spodziewałbym się dalszego wzrostu inflacji, lecz jej zmniejszania w 2022 roku – uspokajał prof. Zbigniew Krysiak.

– Jest szansa, by do końca przyszłego roku inflacja obniżyła się do poziomu 4 czy 5 procent, co byłoby kolosalnym sukcesem. Stałoby się tak pod warunkiem, że w kolejnym roku pojawią się silne działania rządów Unii Europejskiej w kierunku presji na działanie Niemiec w zakresie współpracy z Rosją i presji cenowej gazu – dodał.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl