[TYLKO U NAS] Prof. M. Michalski o zawetowaniu nowelizacji ustawy Prawo oświatowe: Widzimy, że konstytucyjne prawo i pierwszeństwo rodziców do decydowania o wychowaniu swoich dzieci jest naruszane    

Wielu rodziców zakładało, że skoro sprawa wyszła od pana prezydenta w kampanii prezydenckiej i była podejmowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, to należy się spokojnie spodziewać, że zostanie to Prawo oświatowe ulepszone i stanie się prawem, które będzie gwarantowało rodzicom spokój w ich codziennym trudzie wychowania – powiedział prof. Michał Michalski, wykładowca Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, prezes Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu nowelizacji ustawy Prawo oświatowe zaskoczyła wiele środowisk. Nowela miała m.in. chronić dzieci przed demoralizacją w szkołach, tym bardziej że w ostatnim czasie widzimy wzmożoną aktywność wielu organizacji pozarządowych, które atakują polskie szkoły.

– Widzimy, że konstytucyjne prawo i pierwszeństwo rodziców do decydowania o wychowaniu swoich dzieci jest naruszane. Także zaufanie rodziców do szkoły – jako miejsca i przestrzeni – której powierzamy swoje dzieci i w której spodziewamy się, że dziecko zostanie odpowiednio przygotowane do dorosłego życia, jest lekceważone – mówił prof. Michał Michalski.

Prezydent tłumaczył swoją decyzję tym, że troszczy się o spokój społeczny szczególnie w obliczu wojny, która toczy się na Ukrainie.

– W wymiarze, którego dotyczy ta nowela, trzeba głośno i wyraźnie powiedzieć, że mamy do czynienia z wojną kulturową, która toczy się dłużej niż wojna na Ukrainie i która jest równie poważnym starciem, które będzie miało wpływ na przyszłość naszego społeczeństwa – zauważył prezes Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie.

Mamy do czynienia z sytuacją, która stawia pod znakiem zapytania logikę demokracji.

– Z jednej strony należy się cieszyć, że każdy obywatel, każda organizacja ma prawo wyrażać swój głos, składać wnioski czy protestować, kiedy czuje, że tak należy robić. Z drugiej strony niestety pan prezydent nie wziął pod uwagę tego, że projekt pierwotny, który był projektem rządowym i ten drugi projekt, który był projektem poselskim, to są projekty stworzone przez ciała,  za którymi stoi określone poparcie społeczne. To są ministerstwa, parlamentarzyści, którzy zostali wybrani i poprzez ich działania większość obywateli naszego kraju chciałaby widzieć konkretne rozwiązania – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Główną intencją zmian w Prawie oświatowym było to, żeby rodzice mogli spokojnie z zaufaniem posyłać swoje dzieci do szkoły.

– Wielu rodziców zakładało, że skoro sprawa wyszła od pana prezydenta w kampanii prezydenckiej i była podejmowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, to należy się spokojnie spodziewać, że zostanie to Prawo oświatowe ulepszone i stanie się prawem, które będzie gwarantowało rodzicom spokój w ich codziennym trudzie wychowania – podsumował prof. Michał Michalski.

Ministerstwo Edukacji i Nauki zapowiada prace nad kolejną nowelą ustawy Prawo oświatowe.

Całą rozmowę z prof. Michałem Michalskim w „Aktualnosciach dniach” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl