fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba o nowelizacji ustawy Prawo oświatowe: Jeśli ktoś planuje zapraszać pozaprogramowo jakieś organizacje, to niech to będzie wiadome rodzicom

Jest to narzędzie dla kuratorium i przede wszystkim dla rodziców, ażeby interweniowali, żeby mieli wiedzę. Jeśli będziemy interweniować po fakcie to „mleko się rozlało”. Tu nie mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi, którzy mają wszelkie narzędzia ku temu, ażeby „oddzielać ziarno od plew”. To są dzieci. Na nich eksperymentować nie można – podkreślił prof. Mieczysław Ryba, politolog, wykładowca akademicki, w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Nowelizacja ustawy Prawo oświatowe zakłada zwiększenie uprawnień kuratora oświaty. Jeżeli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej chciałby zorganizować dodatkowe zajęcia prowadzone przez organizacje pozarządowe, to musiałby najpierw uzyskać zgodę kuratora oświaty.

– Różne organizacje proponowały jakieś zajęcia, spotkania dodatkowe na terenie szkoły. Oczywiście, kiedy w całej tej przestrzeni pojawiły się osoby o bardzo rewolucyjnych poglądach w dziedzinie seksualności ludzkiej, zwłaszcza tacy, którzy są zaszczepieni ideologią gender, wielu rodziców zgłaszało obawy, że nie życzą sobie pozaprogramowych treści, które miałyby trafić do ich dzieci. Teraz kto za to odpowiada? Za to odpowiada kuratorium. Jednak prawo było nie do końca uściślone. Jeśli w programie mają się pojawiać różne tego typu treści, różne tego typu organizacje, to rodzice za pośrednictwem kuratorium mają prawo znać: kto chce przyjść, z czym chce przyjść i jakie treści chce przekazać dzieciom – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Jak dodał gość „Aktualności dnia”, w momencie, gdy uściśla się Prawo oświatowe i kuratorium ma prawo zaingerować, to zaczęto oprotestowywać, że ministerstwo chce wprowadzać cenzurę w szkole.

– Jeśli mówimy o szkole i dzieciach, to ta „cenzura” cały czas jest. Czy sobie wyobrażamy, że do szkoły może przyjść kto chce, kiedy chce i jak chce? Na „widzimisię” nauczyciela, dyrektora, który wyrazi zgodę jakiejkolwiek organizacji. Gdyby ktoś chciał faszystów wpuścić, gdyby ktoś chciał indoktrynować dzieci, czy my byśmy wyrazili na to zgodę? – pytał wykładowca akademicki.

– Interwencja rodziców daje narzędzie kuratorium do tego, ażeby ewentualnie blokować. Daje możliwość wcześniejszej wiedzy, co się planuje – dodał.

Politolog przypomniał, że za techniczną stronę szkoły odpowiedzialny jest samorząd. Z kolei za kwestie programowe odpowiada MEiN wraz z kuratorium oświaty.

W obecnie stosowanym prawie to samorządy odpowiadają za materialną stronę prowadzenia szkół, za zatrudnianie nauczycieli, dyrektorów i utrzymywanie budynków, czyli za całą techniczną stronę. Za kwestie programowe, merytoryczne, wychowawcze odpowiedzialny jest rząd, odpowiedzialne jest Ministerstwo Edukacji i Nauki, a reprezentantem ministerstwa jest kuratorium oświaty. Dzisiaj też tak jest. O kwestiach programowych, wychowawczych nie rozstrzyga samorząd – powiedział prof. Mieczysław Ryba.

Gość Radia Maryja zaznaczył, że zmiana programowa czy zmiana podręcznikowa też odbywa się na poziomie ministerstwa.

– Nikt przy zdrowych zmysłach nie mówi, że niech sobie każdy nauczyciel robi to co chce na lekcji i niech nie będzie żadnej podstawy programowej, i niech wszystko się dzieje na zasadzie „wolnej amerykanki” – wskazał politolog.

– Wprowadzenie czynnika rewolucyjnego do szkół, jakiś ideologii, byłoby rzeczą bardzo niepożądaną i w tym sensie daje to tylko narzędzia, aby tego dopilnować – dodał.

Całość rozmowy z prof. Mieczysławem Rybą w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl