fot. PAP/DPA

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Dzięki Janowi Pawłowi II nie poszliśmy w odmęty rewolucji, które ogarnęły kraje europejskie

Dzięki Janowi Pawłowi II nie poszliśmy w odmęty rewolucji, które ogarnęły wiele krajów europejskich. I to nawet tak katolickich, jak Irlandia i Hiszpania. Te państwa są nie do poznania. Trudno zobaczyć tam chrześcijaństwo w tradycyjnym wydaniu. Wręcz przeciwnie, mamy tam do czynienia z triumfem rewolucji w postaci aborcji i ideologii gender. Nauczanie, przesłanie i świadectwo życia Papieża jest czymś koniecznym, abyśmy przetrwali kolejną nawałę ideologiczną – powiedział prof. Mieczysław Ryba, historyk i politolog, podczas felietonu „Myśląc Ojczyzna” na antenie TV Trwam.

W Niedzielę Palmową przypada 18. rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Ulicami wielu polskich miast przeszły Marsze Papieskie upamiętniające odejście Największego z Rodu Słowian, ale zarazem broniące dobrego imienia Papieża Polaka.

– Nie chodzi tylko o to, że dorobek Papieża był istotny dla pokoleń, które żyły w jego czasach. Pamiętamy wielkie pielgrzymki, pierwszą w 1979 r. oraz wszystkie pozostałe: i w czasach komunizmu, i w czasach odrodzonej już Rzeczpospolitej. Były to wielkie rekolekcje przygotowujące nas do tego, by walczyć z komunizmem, jak w 1980 r., by przetrwać trudny czas stanu wojennego i czas po nim. Wreszcie, by nową Rzeczpospolitą budować nie w oparciu o jakieś wymyślone ideologie, ale w oparciu o chrzest – chrześcijaństwo, które od tysiąca lat gościło na ziemiach Polski. W ogromnej mierze, to właśnie dzięki Janowi Pawłowi II upadł komunizm; nie wytrzymał on wojny ideologicznej, którą wydał Kościołowi. Również dzięki Papieżowi nie poszliśmy w odmęty rewolucji, które ogarnęły wiele krajów europejskich. I to nawet tak katolickich, jak Irlandia i Hiszpania. Te kraje są nie do poznania. Trudno zobaczyć tam chrześcijaństwo w głębokim, tradycyjnym wydaniu. Wręcz przeciwnie, mamy tam do czynienia z triumfem rewolucji w postaci aborcji, ideologii gender itd. – zaznaczył prof. Mieczysław Ryba.

Historyk zwrócił uwagę, że dzięki Ojcu Świętemu Polska przetrwała pierwszą falę antyklerykalizmu, falę ataku na zasady chrześcijańskie.

– Wizyty i pielgrzymki Jana Pawła II to nie opowieści o kremówkach, jakby chciano pokazywać w różnych programach, ale nade wszystko wielka katecheza, wielkie narodowe rekolekcje, które przeżywane raz za razem w ogromnej mierze uodparniały nas na zagrożenia, a zarazem mówiły o tym, jak układać sobie życie i w wydaniu rodzinnym, i w wydaniu społecznym; oczywiście także w relacji ostatecznej do Pana Boga. Jan Paweł II to nie tyle propagator różnorakich rozwiązań instytucjonalnych, społecznych, czy nawet kontaktów międzyreligijnych, bo do tego też sprowadza się „opowieść” o nim. On przede wszystkim głosił jedną prawdę – o tym, że Bóg jest, i że jest objawiony w Jezusie Chrystusie, który nas zbawił (…). Jan Paweł II to głosiciel wiary w Boga, przy pełnym zawierzeniu Matce Bożej – „Totus Tuus”. Ta prawda porządkuje życie człowieka w sensie indywidualnym i wspólnotowym – podkreślił wykładowca akademicki.

Prof. Mieczysław Ryba wskazał, że św. Jan Paweł II również dziś ma ważną rolę do odegrania.

– Święty działa poza swoim ziemskim życiem. Jego nauczanie, jego przesłanie, świadectwo życia jest czymś koniecznym, abyśmy przetrwali kolejną nawałę ideologiczną, która w istocie uderza w podstawy naszej narodowej tożsamości – w chrześcijaństwo, w wiarę w Boga – mówił felietonista.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl