[TYLKO U NAS] Prof. Henryk Wnorowski: Można optymistycznie spoglądać w przyszłość. Oczywiście, nie jest to w żadnym razie pełnia szczęścia, ponieważ inflacja jest i będzie jeszcze wysoka

Główny Urząd Statystyczny poinformował o delikatnym spadku inflacji na przestrzeni ostatniego miesiąca. Dla mnie jest to jakaś spóźniona i powakacyjna obniżka inflacji. Myślę, że można optymistycznie spoglądać w przyszłość. Oczywiście, nie to jest pełnia szczęścia, w żadnym razie, ponieważ inflacja jest i będzie jeszcze ciągle wysoka, natomiast ten kierunek jest niewątpliwie przez nas wyczekiwany i bardzo dobry dla Polaków – mówił prof. Henryk Wnorowski, ekonomista, członek Rady Polityki Pieniężnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Główny Urząd Statystyczny  poinformował o delikatnym spadku inflacji na przestrzeni ostatniego miesiąca. [czytaj więcej]

– To dobra informacja. Biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, począwszy od marca 2022 roku, kiedy inflacja w Polsce po raz pierwszy w tym ostatnim czasie przekroczyła 10 procent, mamy pierwszy odczyt, który jest niższy od miesiąca poprzedniego – mówił prof. Henryk Wnorowski.

Ekonomista zauważa, że GUS potwierdził to, co można było przewidzieć z tzw. „szybkiego fleszu” 30 listopada 2022 roku.

– Co prawda odczyt jest o 0,1 punktu procentowego wyżej niż w tym tzw. szybkim odczycie. Jednak jest to bardzo wyraźna „jaskółka” tego, co jest zapowiadane przez różne ośrodki i grupy ekspertów, że ten okres, kiedy inflacja zacznie spadać, trwale do nas się zbliża – podkreślał członek Rady Polityki Pieniężnej.

Profesor zaznaczył, że z tzw. listopadowej projekcji Narodowego Banku Polskiego wynika, że jeszcze na początku roku 2023 można spodziewać się pewnego impulsu wzrostowego, jeśli chodzi o tempo inflacji.

– To coś, co jest zawsze charakterystyczne dla początku roku, ale właśnie tego trwałego obniżania się inflacji oczekujemy od końca pierwszego kwartału. Natomiast wracając do tej – bez wątpienia – radosnej informacji z listopada,  traktuję to jako pewne spóźnienie tego, na co liczyliśmy – powiedział ekonomista.

W audycji „Aktualności dnia” członek Rady Polityki Pieniężnej, zaznaczył, że liczył na pojawienie się niższego odczytu we wrześniu 2022 roku, co jednak się nie stało.

– Dla mnie jest to spóźniona i powakacyjna obniżka inflacji. Myślę, że można optymistycznie spoglądać w przyszłość. Oczywiście, nie jest to w żadnym razie pełnia szczęścia, ponieważ inflacja jest i będzie jeszcze ciągle wysoka, natomiast ten kierunek jest niewątpliwie przez nas wyczekiwany i bardzo dobry dla Polaków – mówił prof. Henryk Wnorowski.

Całą rozmowę z prof. Henrykiem Wnorowskim można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl