[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło: Nigdy nie będzie dość słów podziękowania dla naszych rodaków za to, co zrobiliśmy i robimy dla Ukraińców

Sześć milionów osób przyjechało z Ukrainy do Polski i nie ma obozów dla uchodźców. To jest dla świata niepojęte, że Polacy okazali się tak wspaniałymi ludźmi, tak wspaniałym narodem. Myślę, że nigdy nie będzie dość słów podziękowania dla naszych rodaków za to, co zrobiliśmy i robimy – mówił w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

„Bóg stąd nigdy nie wyjechał” – tak ks. prof. Waldemar Cisło podsumował swoją wizytę na Ukrainie. Na antenie Radia Maryja wyraził wdzięczność wobec pomocy udzielonej Ukraińcom przez Polaków, w tym wielu słuchaczy Radia Maryja. Zaznaczył, że bardzo ważne jest pokazywanie cierpiącym, że się o nich pamięta.

– Jeśli przyjeżdżamy do nich, mówimy o ich sytuacji, mówimy, że świat o nich nie zapomniał, to jest to niezmiernie istotny aspekt obok pomocy materialnej – wskazał dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

O Ukrainie świat mówił w momencie, gdy na jaw wyszła zbrodnia na ludności cywilnej w mieście Bucza popełniona przez Rosjan na początku wojny.

– Bucza stała się smutnym symbolem dzisiejszych czasów, gdzie uzbrojeni żołnierze (trudno ich w ogóle nazwać żołnierzami, bo to są chyba ludzie pozbawieni wszelkich zasad moralnych) mordowali bezbronnych cywilów. Mamy ludzi z powiązanymi rękami, którzy zabijani byli strzałem w tył głowy, gwałcone dzieci czy kobiety. Obok kościoła mamy dom, w którym urządzono katownię. To są rzeczy, które dzisiaj trudno nam zrozumieć i pojąć – podkreślił.

📷 To zdjęcie zrobiono w Buczy. Na grobach okrutnie wymordowanych 🇺🇦 Ukraińców ks. prof. W.#Cisło 🙏 modlił się o pokój. Towarzyszyli mu motocykliści 🏍 z Rajdu Katyńskiego 🇵🇱. | Zdj. PAP/Rafał Guz pic.twitter.com/kdX6AnYgbz

— Pomoc Kościołowi w Potrzebie (@PomocKosciolowi) August 26, 2022

Zbrodnia uświadomiła wielu, że wojna w Europie jest tak samo barbarzyńska, jak konflikty toczące się do niedawna wyłącznie na Bliskim Wschodzie czy w Afryce. Długi czas uważano, że prawo i konwencje międzynarodowe są w stanie uchronić ludność przed bestialstwem.

Niemal codzienne doświadczanie okrucieństwa pozostawia trwały ślady na psychice. Szczególnie dotknięte traumą są dzieci, które doznały krzywd ze strony agresora. Wiele z nich, niekiedy bardzo młodych, zostało zgwałconych przez okupantów.

– Proszę sobie wyobrazić, co w takiej osobie pozostaje, jaka trauma. (…) Niestety jest coraz więcej problemów z osobami, które doświadczyły okrucieństwa wojny – zwrócił uwagę ks. prof. Waldemar Cisło.

Stąd bardzo ważna jest pomoc psychologiczna.

Duchowny podkreślił, jak ważna jest stała, regularna pomoc.

– Nie znudźmy się tą pomocą. Zazwyczaj jest niestety tak, że jak coś nowego się wydarzy, to mamy na wszystkich stacjach informacyjnych i kanałach czerwone paski. Proszę dzisiaj zobaczyć, czy znajdziemy jakąś informację o tym, co się dzieje w Syrii czy w Iraku. Po kilku latach to już się staje niemodne, nieaktualne. Dla nas najważniejszym zadaniem, dla katolickich rozgłośni i nie tylko, będzie to, żeby upominać się o los najbiedniejszych – mówił dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Ludzie bogaci bowiem dawno wyjechali z Ukrainy, podobnie jak miało to miejsce podczas wojny w Syrii czy Iraku.

– Na miejscu pozostają często ci, którzy albo ze względu na stan zdrowia, albo ze względu na ubóstwo nie są w stanie wyjechać dalej. Tym trzeba bardzo pomagać – zaznaczył gość „Aktualności dnia”, wskazując, że to dlatego tak ważne jest udzielanie pomocy na miejscu.

Podczas wizyty na Ukrainie kapłan odwiedził także miejsca kaźni narodu polskiego z czasów II wojny światowej – Bykownię, gdzie spoczywają ofiary mordów stalinowskich, w tym zbrodni katyńskiej oraz Hutę Pieniacką, gdzie ukraińscy zbrodniarze z SS i UPA zamordowali ok. tysiąca Polaków.

Rajd Katyński oddał hołd Polakom pochowanym na cmentarzu w Bykowni. Ks. prof. W. Cisło: Krew poległych zobowiązuje nas do ciągłej pracy na rzecz Polski https://t.co/iTI3S1rqoA

— Radio Maryja (@RadioMaryja) August 25, 2022

 

Wskazał, że z wyjazdu płynie jasne przesłanie – trzeba modlić się o pokój.

Rozmówca Radia Maryja stwierdził, że obecnie Ukraińcy zmienili swoje podejście do Polaków. Dzięki ogromowi pomocy przyznają oni, że Polacy stali się dla nich kimś niezmiernie ważnym. Na Zachodzie zaś pojawiają się głosy, że Polacy powinni otrzymać za okazaną solidarność Pokojową Nagrodę Nobla.

– Według danych Straży Granicznej już niemal sześć milionów osób przyjechało z Ukrainy do Polski i nie ma obozów dla uchodźców. To jest dla świata niepojęte, że Polacy okazali się tak wspaniałymi ludźmi, tak wspaniałym narodem. Myślę, że nigdy nie będzie dość słów podziękowania dla naszych rodaków za to, co zrobiliśmy i robimy – podkreślił ks. prof. Waldemar Cisło.

Zwrócił uwagę , że na ogarniętej wojną Ukrainie ogromną rolę w pomocy lokalnej ludności odgrywa Kościół. Na miejscu pozostali liczni księża czy siostry zakonne, by służyć najbardziej potrzebującym.

https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1564213013917343745

https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1564214791518011398

 

Całość rozmowy jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl