[TYLKO U NAS] Dr P. Momro o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy: Widzę więcej przesłanek za utrzymaniem obecnego status quo

Odczytuję te sygnały jako element normalnych w polityce, w liberalnej demokracji, przetargów politycznych – mówił dr Paweł Momro, politolog, w czwartkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam, odnosząc się do sytuacji w Zjednoczonej Prawicy. Niektórzy bowiem przewidują, że sygnały dochodzące z koalicji rządzącej wskazują na przedterminowe wybory.

Od dłuższego czasu w Zjednoczonej Prawicy trwa konflikt dotyczący tego, jak ma wyglądać reforma sądownictwa. Niejednokrotnie padały mocne słowa, jak stwierdzenie Ryszarda Terleckiego, że w Prawie i Sprawiedliwości dominuje przekonanie o konieczności „odstrzelenia” tych, którzy są nielojalni. Wydaje się jednak, że po środowym posiedzeniu klubu Prawa i Sprawiedliwości konflikt został zażegnany. [czytaj więcej]

Waży się przyszłość Zjednoczonej Prawicy https://t.co/ampfT774Yg

— Radio Maryja (@RadioMaryja) May 12, 2022

– Wszystko wskazuje na to, iż konflikt będzie zażegnany albo – powiedziałbym – postponowany na późniejszy okres, bo jestem przekonany, że nie jest możliwe doprowadzenie wszystkich punktów spornych do końca, do porozumienia. Najwięcej różnic (przynajmniej tak to jest deklarowane w przestrzeni publicznej) widzimy pomiędzy politykami Solidarnej Polski a politykami Prawa i Sprawiedliwości w zakresie spraw europejskich, a konkretnie relacji z organami Unii Europejskiej – zwrócił uwagę politolog.

W obliczu konfliktu w Zjednoczonej Prawicy pojawiają się głosy, jakoby w pewnym momencie mogłoby dość do opuszczenia koalicji przez Solidarną Polskę. [więcej]

Poseł @AnnaSiarkowska dołączyła do @SolidarnaPL https://t.co/BaCLMewC0H

— Radio Maryja (@RadioMaryja) May 12, 2022

– Nawet gdyby doszło do czegoś takiego, uważam, że będzie to kolejna, zaostrzająca dyskusję i grę polityczną, karta przetargowa, która prędzej czy później będzie musiała zmierzać do jakiegoś rozwiązania kompromisowego, do jakiegoś porozumienia, ponieważ tak naprawdę w obecnym układzie, jaki mamy w Sejmie (Senat zostawiamy na boku, bo dla utrzymania rządu i większości najważniejszy w tym wypadku jest Sejm), nie ma obecnie alternatyw (…). Alternatywą musiałoby być rozpisanie wcześniejszych wyborów, do czego potrzebna jest większość (…) konstytucyjna, czyli tak naprawdę współdziałanie koalicji z większością opozycji – mówił dr Paweł Momro.

Niektórzy uważają, że fakt, iż Jarosław Kaczyński mobilizował swoją partię do ofensywy w terenie, wskazuje właśnie na przedterminowe wybory. Zdaniem eksperta nie musi tak być, ponieważ oznacza to bardziej chęć zażegnania konfliktów.

– Widzę więcej przesłanek za utrzymaniem obecnego status quo, za brakiem realnego prawdopodobieństwa wcześniejszych wyborów i odczytuję te sygnały jako element normalnych w polityce, w liberalnej demokracji, przetargów politycznych – podkreślił rozmówca TV Trwam.

radiomaryja.pl