W. Buda: Łodzianie w większym stopniu powinni mieć wpływ na to, co się wokół nich dzieje
W Łodzi należy zmienić globalne, zasadnicze podeście do głosu obywateli – powiedział poseł Waldemar Buda, który jest kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta tego miasta.
Wczoraj poznaliśmy osoby, które w ramach obozu rządzącego będą ubiegać się o fotel prezydenta w miastach wojewódzkich. W Łodzi będzie to właśnie radca prawny Waldemar Buda. 35-letni polityk zmierzy się z Hanną Zdanowską z PO, która rządzi miastem już dwie kadencje.
Poseł Waldemar Buda zapowiedział, że niebawem przedstawi swój program. Kandydat Zjednoczonej Prawicy chce, aby to mieszkańcy decydowali o tym, co się wokół nich dzieje.
– Niestety, w Łodzi jest tak, że podejmuje się gro decyzji, które nie są konsultowane z mieszkańcami. Kończy się to niestety protestami. W zasadzie codziennie wybuchają kolejne konflikty. Dzisiaj są protesty, jutro mają być protesty, bo jakaś decyzja została arbitralnie podjęta, bez zgody i wiedzy mieszkańców. Na pewno zerwę z taką polityką i takim stylem rządzenia. To łodzianie powinni najpierw wypowiedzieć się w pewnych sprawach, a dopiero potem decyzję powinna podjęć Rada Miasta. To chcę zmienić. Łodzianie w większym stopniu powinni mieć wpływ na to, co się wokół nich dzieje – powiedział Waldemar Buda.
Hanna Zdanowska została w marcu uznana przez sąd winną poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu uzyskania kredytu przez jej partnera
Włodzimierza G. Nie zrezygnowała jednak ze startu w wyborach.
Prawnicy, powołując się na ustawę samorządową, mają wątpliwości, czy Hanna Zdanowska w przypadku wygranej mogłaby sprawować funkcje prezydenta.
RIRM