[TYLKO U NAS] D. Sobków: Podczas wizyt prezydenta Ukrainy w europejskich stolicach unijni politycy działali pod publikę, a delegacja Kijowa nie uzyskała tego, co chciała

Podczas wizyt prezydenta Ukrainy w europejskich stolicach unijni politycy działali pod publikę. Przywódcy Niemiec i Francji nie mieli wiele do zaoferowania, choć bardzo chętnie pokazywali się pod kątem medialnym. Delegacja Kijowa nie uzyskała tego, co chciała – powiedział Dariusz Sobków, były ambasador tytularny Polski przy Unii Europejskiej, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Prezydent Wołodymyr Zełenski – po wizycie w Wielkiej Brytanii / i Paryżu – udał się na unijny szczyt w Brukseli. [czytaj więcej]  Ukraiński przywódca odwiedza europejskie stolice, by rozmawiać o dostawach uzbrojenia dla armii stawiającej opór rosyjskiej napaści.

– To duże wydarzenie medialne i polityczne. Nie była to zapowiedziana wizyta. Wszystko było emocjonalne. Samo pojawienie się prezydenta Ukrainy było przypomnieniem o ofiarach. (…) Unijni politycy ustawiali się pod publikę. Przywódcy Niemiec i Francji nie mieli wiele do zaoferowania, choć bardzo chętnie pokazywali się pod kątem medialnym. (…) Natomiast w Londynie mówiono o konkretach. Rząd brytyjski zapewnia, chociażby szkolenie pilotów do obsługi wojskowych odrzutowców – wskazał Dariusz Sobków.

– Jeden z dzienników napisał, że prezydent Zełenski domagał się w Brukseli zwiększenia zaangażowania i przekazania odrzutowców wojskowych, a dostał dużą flagę Unii Europejskiej. Komentarz był z przekąsem, ale miał sporo prawdy – dodał gość Radia Maryja.

Przygotowanie Ukrainy na wejście do Unii Europejskiej jest jeszcze bardzo trudne. Delegacja Kijowa nie uzyskała tego, co chciała. Dywersyfikacja stanowisk państw staje się powoli ewidentna – kontynuował gość Radia Maryja. W tym kontekście zwrócił także uwagę na Polskę, która „wychodzi na kraj mający swoją grupę zaangażowanych państw w bezpieczeństwo Europy”.

– To może przełożyć się na inne aspekty. W trakcie szczytu brukselskiego odbyło się np. spotkanie premierów Polski, Włoch, Rumunii, Holandii i Hiszpanii. To nowa formuła nawiązująca do koncepcji utworzenia drugiej ligi państw, czyli Hiszpanii, Włoch i Polski. (…) Jest to szansa na stworzenie mocnego zespołu, który ma swoją wizję bezpieczeństwa, ale także wizję polityczną, przekładającą się na pomoc publiczną – powiedział były ambasador tytularny Polski przy Unii Europejskiej.

Dariusz Sobków został zapytany o zmianę nastawienia państw Europy Zachodniej w kwestii pomocy Ukrainie. Jak zaznaczył, „od czasu wybuchu wojny widać raczej ogromny wzrost egoizmu narodowego”.

– Takie są reakcje psychologiczne polityków i społeczeństw, że w czasie zagrożeń bliższa koszula ciału. (…) Natomiast jeżeli są wspólne porozumienia, to być może blok niemiecko-francuski, który kilkadziesiąt lat rządzi Wspólnotą, napotka przeciwwagę do swojego monopolu. Dużo zależy tutaj od sprawności dyplomatycznej. Tego typu sytuacje powinny przekładać się na stałe spotkania dyplomatów w tej formule – zauważył gość „Aktualności dnia”.

Cała rozmowa z Dariuszem Sobkowem dostępna jest [tutaj]. 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl