W. Zełenski bierze udział w unijnym szczycie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski – po wizycie w Wielkiej Brytanii i Paryżu – udał się na unijny szczyt w Brukseli. Polskę podczas spotkania reprezentuje premier Mateusz Morawiecki.

Prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedza kolejne europejskie stolice, by rozmawiać o dostawach uzbrojenia dla ukraińskiej armii, stawiającej opór rosyjskiej napaści. Premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, nie wykluczył, że po czołgach Challenger na Ukrainę trafią samoloty bojowe.

– Rzeczywiście, rozmawialiśmy o tym dzisiaj i rozmawialiśmy o tym wcześniej. Ta opcja jest na stole – potwierdził szef brytyjskiego gabinetu.

W Paryżu Wołodymyr Zełenski rozmawiał z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec. Wysłał europejskim przywódcom sygnał, że czas działa na niekorzyść Ukrainy.

– Mamy bardzo mało czasu i nie mówię o dniu dzisiejszym, mówię o tygodniach i miesiącach przed nami, mówię teraz o broni potrzebnej dla pokoju – mówił prezydent Ukrainy.

Rosja – według Kijowa – będzie niebawem gotowa na kolejną ofensywę.

– Im szybciej zdobędziemy ciężką broń dalekiego zasięgu, a nasi piloci otrzymają nowoczesne samoloty, tym szybciej skończy się rosyjska agresja – przekonywał Wołodymyr Zełenski.

Na poziomie deklaracji Paryż poparł kierunek, jaki podjęło NATO, by odpowiadać na rosyjską agresję poprzez dostawy sprzętu wojskowego do Kijowa.

– W ten sam sposób, w jaki realizowaliśmy dostawy nowego sprzętu wojskowego w ciągu ostatnich kilku tygodni, będziemy kontynuować naszą pracę – oznajmił Emmanuel Macron.

Niemcy powtarzają za Francją, że Władimir Putin nie może wygrać wojny.

– Od początku tej straszliwej wojny Europa i nasi transatlantyccy przyjaciele nie tylko twardo stali po stronie Ukrainy, ale także wspieraliśmy Ukrainę wraz z naszymi partnerami. Będziemy to robić tak długo, jak będzie to konieczne – powiedział Olaf Scholz.

Berlin, który długo hamował koalicję w sprawie czołgów, teraz chce podejmować rozmowy o jej rozszerzeniu. Na rosnącą liczbę państw w koalicji liczy niemiecki minister obrony, Boris Pistorius. W środę przebywał w Polsce, gdzie rozmawiał m.in. z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz z wicepremierem, szefem MON, Mariuszem Błaszczakiem.

– Uzgodniliśmy z moim odpowiednikiem Mariuszem Błaszczakiem, że razem z ministrem obrony Ukrainy zorganizujemy spotkanie krajów, które mają zbudować koalicję wokół czołgów Leopard 2 – poinformował.

W ciągu najbliższych trzech-czterech miesięcy, na Ukrainę ma trafić co najmniej jeden batalion czołgów. Do marca swoje Challengery chce przekazać do Kijowa Wielka Brytania.

TV Trwam News