Władimir Putin doskonale zdaje sobie sprawę, że takie zamrożenie konfliktu w przyszłości na pewno pozwoli mu na przejęcie kontroli politycznej. Mam tu na myśli zainstalowanie rządu, który będzie prorosyjski, bo trzeba pamiętać o tym, że po zawarciu takiego porozumienia Ukraina będzie targana wewnętrznymi konfliktami i Wołodymyrowi Zełenskiemu będzie bardzo trudno utrzymać się w dalszym stopniu przy władzy. Wszystko będzie zależało od tego, w jakim stopniu Stany Zjednoczone i ewentualnie państwa europejskie będą chciały zaangażować się w Ukrainę, jeżeli chodzi nie tyle o odbudowę, tylko o czerpanie surowców – powiedział prof. Marcin Szewczak, wykładowca KUL i AKSiM, prawnik, europeista, w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.