Triduum Paschalne w Ziemi Świętej bez pielgrzymów
Co roku uroczystości Triduum Paschalnego przyciągały tysiące pielgrzymów do Jerozolimy, miejsca męki Pana Jezusa. W tym roku – w obliczu epidemii – Ziemia Święta jest pusta.
Od pierwszych wieków chrześcijaństwa pielgrzymi przemierzają ostatnią drogę Chrystusa na Golgotę. W tym roku Via Dolorosa jest pusta.
– Smutno jest widzieć Stare Miasto, które jest puste. W tej sytuacji nikt nie jest w stanie przejść Drogi Krzyżowej. Ale wiemy, że w tej chwili tak wielu ludzi idzie osobistą drogą krzyżową. Myślę o tych, którzy są w szpitalach i domach i walczą koronawirusem – powiedział o. Francesco Patton OFM, Kustosz Ziemi Świętej.
O. Patton wyraził nadzieję, że dla każdego chorego zakończeniem tej drogi będzie zmartwychwstanie.
Na drodze krzyżowej w Jerozolimie pojawiły się nowe płaskorzeźby podarowane przez włoskie miasto Werona. Dziś nabożeństwo drogi krzyżowej odprawiła mała grupa chrześcijan, łącząc się z wiernymi przebywającymi w domach.
Wszystkie kościoły w Ziemi Świętej są zamknięte dla wiernych. W liturgiach mogą uczestniczyć tylko księża. Są one jednak transmitowane w mediach i internecie.
Przed zamkniętą bazyliką Grobu Pańskiego modlił się dziś ks. abp Pierbattista Pizzaballa. Administrator Apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy podkreślił, że wirus nie może zabić naszej wiary w Pana Jezusa.
– Obchodzimy Wielki Piątek, upamiętnienie śmierci Jezusa, w bardzo trudnych okolicznościach, w których śmierć zabiera wiele osób na całym świecie, także w naszym kraju. I dlatego ważne jest, aby w tym miejscu, w którym to się stało modlić się. Upamiętnijcie tę śmierć, a także zjednoczcie się w sercu w modlitwie za wszystkich cierpiących i umierających – zaapelował ks. abp Pierbattista Pizzaballa.
Z powodu pandemii w trudnej sytuacji znaleźli się chrześcijanie z Ziemi Świętej. Dla wielu z nich głównym źródłem utrzymania jest pomoc przybywającym pielgrzymom. W Izraelu oraz Autonomii Palestyńskiej obowiązuje zakaz poruszania się. Ograniczenia dotknęły też Żydów, którzy pachę świętują w domach. Kryzys sprawił jednak, że zwaśnieni Izraelczycy i Palestyńczycy ściśle ze sobą współpracują.
TV Trwam News