TK: Nowelizacja o zniesieniu górnego limitu składek ZUS jest niezgodna z konstytucją
Nowelizacja o zniesieniu górnego limitu składek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest niezgodna z artykułem siódmym konstytucji – tak orzekł Trybunał Konstytucyjny, który ma zastrzeżenia co do przebiegu głosowania w Senacie.
Prezydent Andrzej Duda nie miał zastrzeżeń do treści ustawy, ale do przebiegu procesu legislacyjnego. Chodzi o konsultacje społeczne, których – w ocenie głowy państwa – zabrakło. Ustawy nie zaopiniowała Rada Dialogu Społecznego.
– Kompetencje opiniodawcze reprezentatywnych związków zawodowych, reprezentatywnych organizacji pracodawców i Rady Dialogu Społecznego nie mają swojego źródła w normach konstytucyjnych, ale ustawowych – orzekł sędzia TK Justyn Piskorski.
Trybunał orzekł, że nowelizacja nie narusza art. 2 konstytucji.
– Trybunał nie dostrzega zatem odstępstwa od przepisów konstytucyjnych, a nawet poważnego naruszenia przepisów ustawowych w przebiegu prac legislacyjnych nad ustawą zmieniającą, ale tylko w ich minimalistycznej i bardzo formalistycznej interpretacji – powiedział Justyn Piskorski.
Już w przypadku art. 7 opinia Trybunału była inna. Przepis ten mówi, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Wątpliwości Trybunału dotyczyły nie zaopiniowania ustawy przez związki zawodowe, ale głosowanie w Senacie. Część senatorów wyjęła karty do głosowania, a to rodziło pytania: czy było, czy nie było kworum.
– Na żadnym etapie procesu legislacyjnego nie powinno być wątpliwości, czy doszło, czy też nie do jego uchwalenia – zaznaczył sędzia TK.
Takie wątpliwości były i Trybunał nie był w stanie ich rozwiać. Stąd ostateczny wyrok, który jasno wskazuje, że doszło do naruszenia konstytucji.
– Trybunał stwierdza, że ustawa z dnia 15 grudnia 2017 roku o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw jest zgodna z art. 2 konstytucji RP, jest niezgodna z art. 7 konstytucji RP, a w pozostałym zakresie Trybunał postępowanie umorzył ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia – oświadczył sędzia Justyn Piskorski.
Wyrok nie był jednogłośny. Trzech sędziów zgłosiło zdanie odrębne.
– Pod zdaniem odrębnym podpisali się Julia Przyłębska, Zbigniew Jędrzejewski i Michał Warciński – wskazał sędzia TK Michał Warciński.
Sędziowie, którzy podpisali się pod zdaniem odrębnym, przekonują, że konstytucja nie daje Trybunałowi kompetencji do rozstrzygania o prawidłowości procesu legislacyjnego. Tym bardziej, że zarzutów co do głosowania w Senacie nie zgłaszał prezydent Andrzej Duda.
TV Trwam News/RIRM