„STOP zakazowi pracy” dla osób pobierających świadczenie pielęgnacyjne
Swoją propozycję w sprawie osób z niepełnosprawnościami zaprezentował Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „STOP zakazowi pracy”. Jego celem jest zniesienie zakazu pracy dla rodziców i opiekunów, którzy pobierają świadczenie pielęgnacyjne. Nie ma tutaj mowy o żadnych limitach, bo szacunki pokazują, że przy znacznym stopniu niepełnosprawności koszty utrzymania, leczenia i rehabilitacji wynoszą nawet 6 tys. złotych.
Zakaz podejmowania dodatkowej pracy przez opiekunów osób z niepełnosprawnością, którzy pobierają zasiłki pielęgnacyjne, obowiązuje od 2003 roku. Wprowadził je rząd Leszka Millera w okresie wysokiego bezrobocia.
– Bezrobocie wynosiło 20 proc. w Polsce i nie było żadnych perspektyw. W tej chwili mamy zupełnie inną sytuację na rynku pracy, brakuje nam rąk do pracy – mówił Wojciech Zięba, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „STOP zakazowi pracy”.
Opiekunowie i rodzice dzieci z niepełnosprawnością nie mogą podjąć pracy, ponieważ stracą prawo do zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 2458 złotych. 175 tys. osób rezygnuje z nawet najmniejszej aktywności zawodowej, aby nie utracić świadczenia, które i tak nie wystarcza na godne życie i zapewnienie właściwej opieki.
– Tygodniowo na prywatne różne zajęcia dziecka wydaję 600 złotych – zaznaczyła pani Anna, mama niepełnosprawnego dziecka.
Kolejne 260 tys. rodziców i opiekunów, którzy podejmują pracę, nie ma prawa do zasiłku pielęgnacyjnego. Efekt jest taki, że zdecydowana większość rodzin, w który są dzieci z niepełnosprawnością żyje na granicy ubóstwa.
– Skrajne ubóstwo to nie jest chwyt marketingowy. To jest kategoria ekonomiczna, w której mieszczą się te rodziny – zauważyła Magdalena Guziak-Nowak, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „STOP zakazowi pracy”.
Rodzice i opiekunowie szukają pomocy u organizacji pozarządowych lub sami prowadzą zbiórki. Ich sytuację może poprawi obywatelski projekt ustawy.
– Są trzy główne punkty, które zakłada ta ustawa. Jeden z nich mówi o tym, że opiekunowie dzieci z niepełnosprawnością, którzy pobierają w tej chwili świadczenie pielęgnacyjne, będą mogli pracować – wskazał Wojciech Zięba.
W myśl ustawy pracujący rodzice ciężko chorych dzieci mogliby pobierać świadczenie pielęgnacyjne. Ponadto będzie ono rosło o 50 proc. za każde chore dziecko w rodzinie. Koszt dla budżetu to blisko 8 mld zł rocznie. Projekt powstał w ramach działalności Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka i jest apolityczny.
– Jesteśmy za tymi rodzicami, którzy dźwigają na swoich barkach ciężar nie do uniesienia – podkreśliła Magdalena Guziak-Nowak.
Aby obywatelski projekt trafił do Sejmu, musi go podpisać 100 tys. osób. Karty do zbierania podpisów można znaleźć na stronie: www.stopzakazowipracy.pl.
TV Trwam News