Spotkanie minister edukacji i ZNP
Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska spotkała się z kierownictwem Związku Nauczycielstwa Polskiego, by rozmawiać m.in. o kwestiach płacowych. ZNP chce, by pensje nauczycieli wzrosły od 2016 r.
Związek domaga się rozpoczęcia negocjacji płacowych dotyczących wzrostu płac nauczycieli w przyszłym roku i minimum 10 proc. podwyżek.
ZNP chce ponadto powrotu do systemowego rozwiązania regulacji wynagrodzeń nauczycieli od stycznia kolejnego roku, a także uporządkowania prawa oświatowego i rozpoczęcia prac nad ustawą o systemie oświaty.
Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ “Solidarność,” mówi, że nauczyciele w 2007 roku zarabiali lepiej niż obecnie. Wynagrodzenia nauczycieli są bardzo niskie, dlatego związkowcy do skutku będą walczyć o swoje prawa.
– Patrząc na tzw. statystyki polskie i europejskie, jesteśmy na szarym końcu wynagrodzeń, jeżeli chodzi o osoby z wyższym wykształceniem pracujące w naszym kraju. W Europie jesteśmy na ostatnim miejscu – razem z Bułgarami, a w Polsce jesteśmy na ostatnim miejscu razem z pracownikami kultury. Dodatkowo państwo polskie jest tym państwem Unii Europejskiej, które najmniej daje na oświatę. Oświata jest niedofinansowana. Państwo przerzuca konstytucyjną odpowiedzialność za edukację na samorządy, które nie dostają odpowiedniej ilości pieniędzy na ten cel – powiedział Ryszard Proksa.
Nauczyciele to obecnie najliczniejsza grupa zawodowa w Polsce.
RIRM