[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: Strajk ZNP ma charakter marginalny, ale niezwykle destrukcyjny

Strajk ZNP ma w tej chwili charakter marginalny. To nie jest strajk ogólnopolski. To ma charakter marginalny, tym niemniej niezwykle destrukcyjny, dlatego że w wyniku tego strajku kilkanaście szkół, przedszkoli, placówek oświatowych zostało zamkniętych. W niektórych brakuje po prostu pedagogów – mówił w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja prezes Prawicy Rzeczypospolitej dr Krzysztof Kawęcki.

W polskich szkołach trwa protest nauczycieli. Powodem strajku są zbyt niskie – zdaniem pracowników edukacji – zarobki. Obecnie nauczyciel-stażysta, który rozpoczyna swoją karierę zawodową, otrzymuje netto kwotę rzędu 1700-1800 zł. Nauczyciele w ramach protestu masową składają zwolnienia lekarskie. [więcej]

Do zaproponowanej formy protestu dołączył Związek Nauczycielstwa Polskiego. Dr Krzysztof Kawęcki zwrócił jednak uwagę, że nie wszyscy zgadzają się z taką formą strajku, czego przykładem jest Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.

– Forma sprzeciwu, którą realizuje Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, to jest zupełnie coś innego niż akcja protestacyjna, którą podejmuje ZNP. ZNP ogłosił protest – tam rzeczywiście taki spektakularny postulat się pojawił, tzn. 1000 zł podwyżki dla nauczycieli – ale mam wrażenie, że tak naprawdę strajk czy też wezwania kierownictwa ZNP mają charakter przede wszystkim polityczny, a tak naprawdę chyba chodzi o to, żeby po prostu wprowadzić pewien chaos to systemu edukacji w Polsce, do funkcjonowania szkół, przedszkoli czy innych placówek oświatowych – ocenił polityk.

Oświatowa „Solidarność” usiłuje rozmawiać z Ministerstwem Edukacji Narodowej, jednak na razie dialog nie przynosi spodziewanych efektów.

– „Solidarność” zgłasza różne, bardzo potrzebne postulaty, a więc mówi się o braku oczywiście godnych podwyżek dla nauczycieli, bo to jest problem, który absolutnie wymaga rozwiązania – to prawda. Brak również jest w ogóle – wbrew wcześniejszym wyborczym zapowiedziom ze strony Zjednoczonej Prawicy – wprowadzenia zmian w systemie finansowania nie tylko nauczycieli, ale także w systemie finansowania w ogóle zadań oświatowych. Jest kwestia awansu społecznego, jest kwestia oceny pracy nauczycieli, które to rozwiązania – proponowane przez panią minister Annę Zalewską – mogą budzić poważne wątpliwości – tłumaczył prezes Prawicy Rzeczypospolitej.

Gość „Aktualności dnia” zauważył, że w ostatnich latach działania ZNP wpisują się w polityczne akcje Platformy Obywatelskiej czy Nowoczesnej.

– Przypomnijmy, że to Związek Nauczycielstwa Polskiego wspierał przed dwoma laty tzw. koalicję na rzecz edukacji antydyskryminacyjnej. To są organizacje pozarządowe, które propagują de facto ideologię gender. Ta koalicja, która jest wspierana właśnie przez ZNP, chce wprowadzenia do szkół obowiązkowej edukacji tzw. seksualnej, ale absolutnie w duchu genderyzmu. Więcej – ta koalicja, wspierana przez ZNP, domaga się także wycofania ze szkół lekcji religii. Myślę, że ze strony ZNP, w tym zbliżającym się roku wyborczym 2019, te działania mają charakter bardziej polityczny – akcentował dr Krzysztof Kawęcki.

Akcja protestacyjna ZNP jest marginalna, jednak wpływa negatywnie na funkcjonowanie placówek oświatowych w naszym kraju – wskazał polityk.

– Ten strajk ZNP ma w tej chwili charakter marginalny. To nie jest strajk ogólnopolski. To ma charakter marginalny, tym niemniej niezwykle destrukcyjny, dlatego że w wyniku tego strajku kilkanaście szkół, przedszkoli, placówek oświatowych zostało zamkniętych. W niektórych brakuje po prostu pedagogów, którzy idą na tzw. L4, czyli zwolnienia lekarskie – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.

Wybranie masowego przechodzenia nauczycieli na zwolnienia lekarskie jako metody protestu jest działaniem antyedukacyjnym – ocenił prezes Prawicy Rzeczypospolitej.

– Młodzież patrzy się, dzieci widzą, co się dzieje i to na pewno jest bardzo zły przykład ze strony tych, którzy właśnie powinni nie tylko kształcić, przekazywać wiedzę, ale również przede wszystkim propagować właściwe postawy czy po prostu wychowywać, wychowywać do dobra, do postaw rzeczywiście dobrych, pożytecznych, a nie prezentować postawy destrukcyjne. Z tego punktu widzenia wydaje mi się właśnie, że ten strajk ma po prostu niedobry wymiar – powiedział dr Krzysztof Kawęcki.

Całość rozmowy z dr. Krzysztofem Kawęckim w audycji „Aktualności dnia” dostępna jest [tutaj].

RIRM