Senat przyjął z poprawkami ustawę wiatrakową. Przepisami ponownie zajmie się Sejm
Nowelizacja ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wraca do Sejmu. Senatorowie głosami przedstawicieli opozycji wnieśli do niej poprawki. Senat m.in. zmienił minimalną odległość elektrowni wiatrowych od zabudowań na 500 metrów. To o 200 metrów mniej, niż zaproponował Sejm.
Wiceminister klimatu i środowiska, Ireneusz Zyska, podkreślił podczas debaty w izbie wyższej parlamentu, że ta odległość jest kompromisem.
– Dyskusja polityczna i parlamentarna w Sejmie – uwzględniając liczne protesty środowisk z całej Polski – została skierowana na moment kompromisu i wyznaczono minimalną odległością 700 metrów – zaznaczył.
Poprawkami Senatu zajmie się teraz Sejm. Ustawa, które wyszła z izby niższej parlamentu liberalizuje przepisy dotyczące budowy wiatraków znosząc tzw. zasadę 10H. Odległość elektrowni wiatrowej od zabudowań musi obecnie wynosić przynajmniej dziesięciokrotność wysokości takiej instalacji.
Senat przyjął z poprawkami ustawę o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw.
🟢Za: 94
🔴Przeciw: 0
⚪️Wstrzymało się: 0— Senat RP 🇵🇱 (@PolskiSenat) February 22, 2023
Rząd szacuje, że przy odległości wynoszącej 700 m na lądzie może powstać między 4 a 6 GW nowych mocy wiatrowych. Zmiana ustawy odległościowej jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby otrzymać środki z Krajowego Planu Odbudowy.
RIRM