fot. pixabay.com

Sejmowa komisja debatowała nad rządową nowelą projektu podwyższającego kary za wykroczenia i przestępstwa przeciwko środowisku

Podwyższenie kary za wykroczenia i przestępstwa przeciwko środowisku – to cel rządowej noweli, nad którą pracowała rano sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Sąd będzie mógł orzec nawiązkę nawet w wysokości 10 mln zł.

Proponowane zmiany są reakcją na zauważalny w ostatnich latach wzrost liczby przestępstw przeciwko przyrodzie. Resort klimatu i środowiska zaznacza, że obecne sankcje karne są niewystarczające i nie powstrzymują sprawców.

W przypadku skazania sprawcy za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku, sąd będzie musiał orzec wobec niego nawiązkę w wysokości od 10 tys. zł do 10 mln zł. Gdy przestępstwo zostanie popełnione nieumyślnie, nawiązka będzie orzekana fakultatywnie. Środki z nawiązki trafią do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Podniesione zostaną kary za spowodowanie zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach. W takim przypadku grozić będzie kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 – mówi wiceminister klimatu, Jacek Ozdoba.

– Jest to wprowadzenie tzw. efektu mrożącego, czyli – mówiąc wprost – podwyższenie kar i zmiana linii orzeczniczej. Dzisiaj niestety sądy orzekają w taki sposób, iż przestępcy mówią wprost, że im się opłaca popełniać czyn zabroniony polegający na tym, że porzuca się niebezpieczne odpady. Stosuje się metodę „na słupa”, jak również inne sposoby, np. udział w zorganizowanych grupach przestępczych w celu osiągniecia korzyści finansowych poprzez nielegalną działalność, niszcząc środowisko. Podwyższamy dolną i górną granicę. Wprowadzamy również nawiązkę na rzecz NFOŚiGW aż do 10 mln złotych. Podwyższamy kary za zaśmiecanie lasów. Chodzi o to, aby dbać o naszą planetę – tłumaczy Jacek Ozdoba.        

Rządowa propozycja trafi teraz do drugiego czytania. Najprawdopodobniej Sejm zakończy prace nad nią na obecnym posiedzeniu.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM

drukuj