fot. freepik.com

Rządowy kredyt mieszkaniowy cieszy się dużym zainteresowaniem

Dwuprocentowy kredyt na pierwsze mieszkanie cieszy się dużym zainteresowaniem. Dotychczas banki przyjęły prawie 4,5 tys. wniosków o kredyt. Zawarto kilkadziesiąt umów. Deweloperzy wskazują na rosnące zainteresowanie nowymi mieszkaniami. Tych jednak powstaje mniej niż w latach ubiegłych.

Preferencyjny kredyt mieszkaniowy dwa procent to odpowiedź na potrzeby młodych Polaków. Osoby do 45. roku życia mogą zakupić swoje pierwsze mieszkanie, uzyskując niższe stałe oprocentowanie na okres 10 lat. Minister rozwoju i technologii, Waldemar Buda, wskazał na duże zainteresowanie kredytem.

– Mamy w rozpatrzeniu 4,4–4,5 tys. wniosków o kredyt, już konkretnych, wypełnionych, z kompletem dokumentów, które czekają na decyzję kredytową, natomiast podpisanych umów jest kilkadziesiąt – poinformował minister rozwoju i technologii, Waldemar Buda.

Szef resortu rozwoju zaznaczył, że każdego dnia do ministerstwa oraz Banku Gospodarstwa Krajowego wpływa ok. 100 zapytań od potencjalnych beneficjentów z prośbą o informacje. Przeciętny kredyt, o jaki starają się Polacy, wynosi ok. 360 tys. złotych. Górne limity w wysokości 500 i 600 tys. zł są wykorzystywane przede wszystkim w Warszawie. O kredyt starają się osoby, które wcześniej nie miały na niego szans.

– Nie miały zdolności kredytowej na ratę, która w stosunku do tej w naszym programie była wyższa o 40-45 procent – zwrócił uwagę Waldemar Buda.

Obecnie dwuprocentowego kredytu udziela osiem banków: PKO Bank Polski, Pekao S.A., Alior Bank, Santander Bank, Bank Ochrony Środowiska, Bank Polskiej Spółdzielczości, VeloBank czy SGB Bank S.A. Kolejne szykują się do udzielania kredytu. Jak zaznaczył ekonomista, dr Jarosław Czaja, wysyp ofert banków oraz wniosków kredytowych zacznie się po wakacjach.

– Wydatki wakacyjne mają preferencje w stosunku do innych wydatków na dzisiaj – zauważył ekspert.

Pod koniec sierpnia mają też wejść w życie zmiany likwidujące dwuprocentowy podatek od czynności cywilno-prawnych. To pozwoli zaoszczędzić dodatkowe środki przy kupnie mieszkania z rynku wtórnego. Deweloperzy potwierdzają wzrost zainteresowania zakupem mieszkań. Spada jednak liczba rozpoczynanych inwestycji. W drugim kwartale roku było ich o 1/3 mniej niż rok temu.

Rynek potrzebuje czasu na odbudowę po stagnacji – zaznaczył Patryk Kozierkiewicz, prawnik Polskiego Związku Firm Deweloperskich

– Nie mieliśmy jako inwestorzy dla kogo budować. Finansowanie z banku też było dużo ciężej osiągalne, więc siłą rzeczy tych inwestycji było mniej. Musimy pamiętać o tym, że proces inwestycyjny, proces deweloperski to jest bardzo skomplikowana machina i żeby zadziałał, potrzeba na pewno kilku miesięcy – zwrócił uwagę.

Wskazał, że wzrost popytu na mieszkania oraz ciągły wzrost cen materiałów budowalnych przekłada się na rosnące ceny nowych lokali mieszkalnych. To proces korzystny dla sprzedawców mieszkań z rynku wtórnego – zwrócił uwagę Paweł Dołkowski, ekonomista.

– Rynek wtórny będzie przeżywał swój renesans, ponieważ Polacy będą kupowali mieszkania z rynku wtórnego, które będą o wiele tańsze, a na pewno nie tak drogie jak nowe – ocenił ekspert.

Decyzję o zakupie mieszkania należy dobrze przemyśleć, gdyż kredyt obciąży domowy budżet na długie lata. Również bank nie podejmie się udzielenia kredytu osobie niezdolnej do długoterminowej spłaty.

– Regulacje są na tyle ostre i banki są na tyle mocno dyscyplinowane, że kredyty są udzielane bez żadnego zagrożenia dla systemu bankowego – podkreślił dr Jarosław Czaja, ekonomista.

Rządowy program ułatwia też odkładnie na pierwsze mieszkanie. Środki można oszczędzać na specjalnym koncie. Oprócz bankowych odsetek do oszczędności dołoży się też (raz w roku) państwo. Na razie konto oszczędnościowe oferuje bank Pekao S.A. Oferty przygotowują kolejne banki.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl