fot. PAP/Albert Zawada

Kolejny rządowy program mieszkaniowy przyniesie ponowny wzrost cen mieszkań

Kredyt mieszkaniowy rządu Donalda Tuska wpłynie na dalszy wzrost cen mieszkań – przestrzegają eksperci. Rozwiązanie, które ma zastąpić dwuprocentowy kredyt rządu Prawa i Sprawiedliwości, nie przewiduje limitu ceny metra kwadratowego mieszkania. W większych miastach dostępne będą wyższe dopłaty do cen lokali.

W lipcu ubiegłego roku rząd Prawa i Sprawiedliwości uruchomił program „Bezpieczny kredyt 2 procent”. Była to odpowiedź na wysokie stopy procentowe, które ograniczyły dostępność kredytów mieszkaniowych. Polacy tłumnie ruszyli do banków. Do końca ubiegłego roku zaakceptowano prawie 57 tys. wniosków o bezpieczny kredyt – przypomniał były wiceminister rozwoju, Piotr Uściński.

– Duże zainteresowanie, duża popularność. (…) Utrzymaliśmy rozpędzony rynek budowlany. Ponad 200 tys. mieszkań zostało oddanych do użytku w zeszłym roku – powiedział poseł Piotr Uściński.

Propozycję rządu PiS postanowił przebić Donald Tusk, który w lutym ubiegłego roku obiecał 600 zł miesięcznie dopłaty do wynajmu mieszkania oraz kredyt hipoteczny z zerowym oprocentowaniem.

– Wydamy dużo pieniędzy na ten program, żeby każda zainteresowana rodzina mogła wziąć kredyt 0 proc. na mieszkanie – przekonywał Donald Tusk.

Nowy rząd przystąpił do realizacji tej obietnicy, jednak zerowe oprocentowanie nie będzie dostępne dla wszystkich.

„1,5 proc. dla jedno i dwuosobowego gospodarstwa domowego. 1 proc. dla trzyosobowego gospodarstwa domowego. 0,5 proc. dla czteroosobowego gospodarstwa domowego. 0 proc. dla pięcioosobowego i większego gospodarstwa domowego” – poinformowało na platformie X Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Dzięki dopłatom niższe oprocentowanie będzie obowiązywać przez 10 lat – od 200 tys. zł dla singla, do 600 tys. zł dla gospodarstwa pięcioosobowego i większego. Dopłaty będą obniżane, jeśli kredytobiorca przekroczy zapisane progi dochodowe. Na większe – nawet o 20 proc. – dopłaty będą mogli liczyć mieszkańcy dużych miast.

– Program ma w tej chwili sprzyjać bardziej tym, którzy mieszkają w droższych lokalizacjach, co może jeszcze bardziej windować ceny – zwrócił uwagę poseł Piotr Uściński.

W projekcie rządu Donalda Tuska, który trafił do konsultacji, nie przewidziano limitów ceny za metr kwadratowy mieszkania. Te były zawarte w bezpiecznym kredycie rządu PiS, który – według ekspertów – również doprowadził do znaczącego wzrostu cen w największych miastach, sięgających nawet 20 proc. za metr kwadratowy. Brak limitów w nowym kredycie będzie korzystny dla klientów – przekonywał Tomasz Stoga z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

– Więcej mieszkań wejdzie do puli. Po pierwsze, w Warszawie zamiast 15 proc., które mieściły się w bezpiecznym kredycie, teraz będzie więcej. (…) Możemy generalnie nabyć każde mieszkanie – zapewnił Tomasz Stoga.

Uruchomienie przez rząd PiS programu bezpieczny kredyt doprowadziło do wzrostu popytu na mieszkania oraz ich cen. Przygotowany przez rząd Donalda Tuska program doprowadzi do tego samego. Nowe kredyty mają być dostępne od połowy roku. Na dopłaty do nich tylko w tym roku rząd przeznaczy pół miliarda złotych.

– Preferencje kredytowe mogą spowodować wzrost cen mieszkań w ogóle. Osoby, które z jakiś powodów są wykluczone z takiego programu, mogą być poszkodowane – wskazał ekonomista, dr Mariusz Sokołek.

Na zwiększonym popycie zyskują deweloperzy, którzy swobodnie mogą podnosić ceny nieruchomości. Planowanie nowych inwestycji ogranicza też wciąż niewystarczająca ilość gruntów przeznaczonych pod budowę.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl