Prof. Ł. Szumowski złożył dymisję

Minister zdrowia profesor Łukasz Szumowski podał się do dymisji. Do końca tygodnia mamy poznać nazwisko nowego szefa resortu zdrowia.

Po 2,5 roku urzędowania minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski pożegnał się ze stanowiskiem.

– Składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia – mówił prof. Łukasz Szumowski.

Z polityki, jak sam wskazał, nie odchodzi. Nadal będzie posłem, chce także wrócić do zawodu lekarza. To przemyślana decyzja, tym bardziej że rozmowy o swoim odejściu prof. Łukasz Szumowski prowadził od miesięcy. Plany zmieniła pandemia koronawirusa.

– Dzisiaj uznałem, że to właściwy ten czas. Mamy zbudowany system, mamy system szpitali jednoimiennych, mamy rozbudowaną sieć laboratoriów. Dzięki szybkim odważnym decyzjom, udało się doprowadzić do tego, że w Polsce nie było dziesiątek tysięcy zgonów, tak jak to było w krajach Europy Zachodniej, wiele bogatszych od nas Włoszech, Hiszpanii, Francji – powiedział ustępujący minister zdrowia.

Premier Mateusz Morawiecki podziękował dziś ministrowi Łukaszowi Szumowskiemu za jego służbę dla kraju w tym trudnym czasie.

„Jego praca zbiegła się z okresem pandemii koronawirusa – wyzwaniem, z jakim nie mierzył się dotychczas żaden z ministrów w historii Polski po roku 1989. Osobiście bardzo wysoko cenię sobie kompetencje Łukasza Szumowskiego, a współpracę z nim oceniam wzorowo” – oznajmił Mateusz Morawiecki.

W poniedziałek o swoim odejściu z Ministerstwa Zdrowia poinformował wiceszef tego resortu Janusz Cieszyński.

– Pan minister Cieszyński, można powiedzieć, był jednym z głównych fundamentów w zespole pana ministra Szumowskiego – oznajmił Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Tymczasem, mimo złożonych dymisji, opozycja nie rezygnuje z kontroli poselskiej w Ministerstwie Zdrowia. Mówi o aferze z maseczkami, przyłbicami i respiratorami. Domaga się odpowiedzialności politycznej i komisji śledczej.

– Statek tonie, a szczury uciekają. To, co się dzieje, pan Cieszyński, pan Szumowski to wygląda jak ucieczka z tonącego okrętu. Jak ucieczka przed odpowiedzialnością, jak ucieczka przed faktem, że zostaną rozliczeni z niegospodarności, z faktu, że zawierali interesy, które na pewno nie były interesami dla Polski. Nie pozwolimy, żeby ta sprawa była zapomniana – wskazała Katarzyna Lubnauer z KO.

Jeszcze w tym tygodniu mamy poznać nazwisko nowego ministra zdrowia.

Senator PiS Stanisław Karczewski wskazał na wielu polityków, którzy znają się na służbie zdrowia.

– Zobaczymy, kto nim będzie. Nasza ławka, nie tylko w zakresie służby zdrowia jest duża. Jest bardzo wielu polityków, którzy znają się na służbie zdrowia, mają duże doświadczenie, jest w czym wybierać – podsumował Stanisław Karczewski.

Przed nowym ministrem zdrowia ewentualna druga jesienna fala pandemii COVID-19. Przed Prawem i Sprawiedliwością rekonstrukcja rządu, która ma na celu daleko idące zmniejszenie liczby ministerstw.

TV Trwam News