fot. Robert Sobkowicz/Nasz Dziennik

Prof. J. Kawecki dla „Naszego Dziennika”: WSKSiM to miejsce bardzo ważne i jej rolę trzeba wzmacniać. W tej uczelni student rozwija się całościowo – oprócz dobrego przygotowania do zawodu otrzymuje również rzetelne wychowanie

W czasie pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR zaapelował o dbanie o rzetelne i katolickie wychowanie młodych ludzi. Szansą na to jest Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, która w tym roku jesienią będzie obchodzić 20-lecie istnienia. Do wspomagania toruńskiej uczelni zachęca w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” prof. Janusz Kawecki, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Nasz Dziennik: Podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR wystosował apel do przedsiębiorców o otoczenie patronatem działalności Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Prof. Janusz Kawecki: Zbliżająca się 20. rocznica działalności WSKSiM jest okazją do zaproponowania nowych form współpracy z tą uczelnią. I tak też rozumiem tę obecną inicjatywę ojca rektora-założyciela skierowaną tym razem do przedsiębiorców. Pamiętam też o tych wcześniejszych inicjatywach. Sam miałem okazję z małżonką aktywnie odpowiadać na wcześniejsze apele założyciela Radia Maryja. Nawet mamy dyplom mecenasa WSKSiM.

Obecnie przedstawiona na Jasnej Górze przez o. dr. Tadeusza Rydzyka zachęta do wsparcia WSKSiM w Toruniu przez przedsiębiorców ma swoje głębokiego uzasadnienie. To właśnie tej grupie społecznej powinno szczególnie zależeć na tym, aby było coraz więcej absolwentów uczelni wyższych, którzy oprócz profesjonalnej wiedzy fachowej będą również tak wychowani, aby profesjonalizm zawodowy występował w parze z moralnym i duchowym. Formę realizacji tego wsparcia przez przedsiębiorców powinno się uzgodnić z władzami uczelni. Wydaje mi się, że mogą to być: wsparcie systematyczne bieżącej działalności uczelni, fundowanie stypendium, a nawet stypendium z umową co do przyszłego zatrudnienia. Możliwości jest tu wiele. Wystarczy tylko zachęconym podać kontakt do władz uczelni.

Dużym problemem jest system, który ogranicza możliwość finansowania studiów na WSKSiM z budżetu państwa?

Niedawno oglądałem zestawienie informujące o strukturze przychodów z działalności dydaktycznej w szkołach wyższych publicznych i niepublicznych. W tych pierwszych budżet zapewnia ponad 80 proc. przychodów, w niepublicznych zaś – niewiele ponad 10 proc. to dotacje z budżetu państwa. Widoczną różnicę w uczelniach niepublicznych pokrywają opłaty wnoszone przez studentów. W celu zmniejszenia opłat za studia poszukuje się nowych źródeł przychodów. Stąd zapewne wynika nowa inicjatywa WSKSiM. Warto, analizując potrzeby tej uczelni, uwzględnić kolejną inicjatywę, o której usłyszeliśmy również podczas XXX Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Polega ona na tym, iż słuchacze I roku studiów z najlepszymi ocenami na świadectwie są zwalniani z opłaty czesnego.

Uczelnie mogą wspierać także osoby indywidualne dowolnymi wpłatami?

Te nowe inicjatywy co do zwolnienia z opłaty czesnego, a także realizacja wcześniejszych inicjatyw związanych z funduszem stypendialnym, jeszcze bardziej unaoczniają potrzebę wsparcia finansowego działalności uczelni. W tym zakresie każdy z nas może wesprzeć uczelnię, przekazując nawet niewielkie, ale systematyczne wpłaty, np. na fundusz stypendialny uczelni. Wpłaty te zbierane razem mogą pomóc w przyznaniu większej liczby stypendiów. Tym samym pomogą w podjęciu studiów w prestiżowej przecież uczelni przez młodzież z biedniejszych środowisk.

Od lat WSKSiM w Toruniu jest jedną z najlepszych uczelni tego typu w Polsce. Jak udało się jej zbudować tę pozycję?

Pozycję uczelnia wypracowuje przez lata. Tego nie uzyskuje się nagle i z czyjegoś nadania. Proszę zauważyć, ile wysiłku wkładają władze uczelni, kadra, aby przybywający na studia młodzi ludzie nie tylko zdobywali profesjonalną wiedzę fachową, ale również byli wychowywani w duchu patriotycznym, miłości Boga i Ojczyzny, aby swoją późniejszą pracę traktowali jako służbę bliźniemu.

Każdy, kto odwiedził tę uczelnię zauważył na pewno, że oprócz sal wykładowych i laboratoriów są tam również sale do utrzymania sprawności fizycznej. Jest też pięknie zaprojektowana kaplica. Zawsze, dawniej częściej, teraz rzadziej, gdy przybywam na teren uczelni i nawiedzam kaplicę, spotykam tam młodych ludzi. Widziałem ich skupionych na modlitwie. To dla mnie było wymownym świadectwem, iż w tej uczelni student rozwija się całościowo: oprócz dobrego przygotowania do zawodu otrzymuje również rzetelne wychowanie. Nic więc dziwnego, że absolwenci tej uczelni są poszukiwani przez pracodawców. Widzę to wyraźnie na przykładzie absolwentów kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz informatyka stosowana. Gdy odwiedzam różnych nadawców medialnych z racji pełnienia funkcji członka KRRiT, często pracujący tam ludzie informują mnie, iż są absolwentami WSKSiM.

O prestiżu uczelni świadczy również jej kadra naukowo-dydaktyczna i rezultaty jej pracy. Te rezultaty to nie tylko absolwenci, ale również prace badawcze, konferencje naukowe, współpraca międzynarodowa. I wreszcie – to wszystko oceniane jest przez gremia działające w strukturze Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Nic więc dziwnego, że kształcenie na poszczególnych kierunkach jest wysoko oceniane, a nawet uzyskuje ocenę wyróżniającą.

Ojcowie redemptoryści dużo uwagi poświęcają wychowaniu młodego pokolenia do wartości.

Obecnie od kilku lat nie uczestniczę bezpośrednio w radzie naukowej uczelni. Bardziej więc mogę to obserwować z zewnątrz. Ale kilka elementów tej obserwacji mogę tu wymienić. Przez miniony rok odpowiadałem na pytania studentów kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna pod hasłem: Zrozumieć media. Pytania i odpowiedzi były emitowane przez Radio Maryja. Już samo stawianie pytań świadczyło wyraźnie, iż sprawa wartości, etyczne zachowania dziennikarzy są dla tego środowiska ważne. Można więc oczekiwać, że pozostaną również ważne w pracy zawodowej absolwentów. A cóż powiedzieć o wyjątkowej inicjatywie prowadzonej właśnie w tej uczelni pod hasłem: Warsztaty dziennikarskie. Nie będę tu opowiadał, jak podczas tych warsztatów młodzież szkolna uczy się od studentów umiejętności odróżniania tego, co buduje, od tego, co niszczy i prowadzi do destrukcji. To po prostu trzeba zobaczyć.

Uczelnia jest zatem tym dziełem, za rozwój którego powinniśmy być szczególnie odpowiedzialni.

Przywołam słowa często słyszane w Radiu Maryja o tym, że myśląc o przyszłości, koniecznie trzeba uczyć i wychowywać młode pokolenie. „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” – to z aktu fundacyjnego Akademii Zamojskiej. Trzeba wiedzieć, że to ważne zadanie muszą realizować wszystkie szkoły. WSKSiM to miejsce bardzo ważne i jej rolę trzeba wzmacniać. Również każdy z nas wspierając wyróżniające się uczelnie, może to działanie wspomagać.

Dziękuję za rozmowę.

 

Rafał Stefaniuk/Nasz Dziennik

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl