Prof. D. Dudek o likwidacji mediów publicznych: To element pewnego przetargu politycznego bądź próby wywierania presji

To jest trochę tak, jakby wyobrazić sobie, że ktoś z obecnie rządzących  chciałby potraktować Narodowy Bank Polski, który ma status konstytucyjny tak jak media publiczne i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jako bank komercyjny. Jeśli zgromadzenie akcjonariuszy, rada nadzorcza czy wreszcie zarząd albo inny podmiot chciałby dokonać jego likwidacji, postawić w stan upadłości, to jest to niemożliwe i prawnie niewykonalne bez rażącego naruszenia konstytucji, złamania zasady praworządności i legalizmu –  powiedział prof. Dariusz Dudek, doradca prezydenta RP, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Prezydent Andrzej Duda zawetował rządową ustawę okołobudżetową. W Sejmie złożył własny projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale bez trzech mld zł na nielegalnie przejętą telewizję publiczną. [czytaj więcej]

Rząd odpowiada na weto @AndrzejDuda https://t.co/bfOP30ELSx

— Radio Maryja (@RadioMaryja) December 27, 2023

– W uzasadnieniu wniosku pana prezydenta pojawiają się dwa elementy. Pierwszy z nich dotyczy kwestii finansowania publicznej radiofonii i telewizji, po przeprowadzonym swoistym zamachu na te niezależne media publiczne. Minister kultury i dziedzictwa narodowego dokonał zmiany odwołania dotychczasowych władz i powołania nowych. Pan prezydent podnosi, że nie może tego robić z naruszeniem prawa.  Drugi element, jaki pojawił się w uzasadnieniu, dotyczy tego, że w przeciwieństwie do wcześniejszych regulacji z kilku ostatnich lat, przewidziana jest możliwość finansowania strat ponoszonych głównie z braku opłat abonamentowych – mówił prof. Dariusz Dudek.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że od czasu transformacji przemiany w mediach publicznych nigdy nie były doskonałe. Nie zapewniały rzeczywistej niezależności mediów od wpływów politycznych – podkreślił gość Radia Maryja.

– Prezydent Andrzej Duda zauważył, że trzeba respektować wskazania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 grudnia 2016 roku. Uchwała Sejmu dotycząca – jak to określono w tytule – przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych też powołuje się na ten sam wyrok. Sejm twierdzi, że te działania są realizacją wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nic bardziej błędnego. (…) Chodziło o pewne zmiany zapoczątkowane w 2016 r. dotyczące Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ale zanim Trybunał rozpoznał tę sprawę i wydal orzeczenie, to dokonano istotnej zmiany. Powołano Radę Mediów Narodowych. Nie jest prawdą to, co twierdzi się w uchwale Sejmu, iż Trybunał orzekał o niezgodności z konstytucją Rady Mediów Narodowych. (…) Trybunał wtedy akcentował, że ta funkcja kreowania składu nie może być uzależniona od rządu, w szczególności od ministra, który reprezentuje Skarb Państwa – zauważył doradca prezydenta RP.

Tymczasem Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury i dziedzictwa narodowego, postawił w stan likwidacji TVP, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową. [czytaj]

Siłowe przejęcie mediów publicznych. Min. B. Sienkiewicz zdecydował o postawieniu w stan likwidacji: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowejhttps://t.co/vdX8dAiqnI

— Radio Maryja (@RadioMaryja) December 28, 2023

– To jest trochę tak, jakby wyobrazić sobie, że ktoś z obecnie rządzących  chciałby potraktować Narodowy Bank Polski, który ma status konstytucyjny tak jak media publiczne i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jako bank komercyjny. Jeśli zgromadzenie akcjonariuszy, rada nadzorcza czy wreszcie zarząd albo inny podmiot chciałby dokonać jego likwidacji, postawić w stan upadłości, to jest to niemożliwe i prawnie niewykonalne bez rażącego naruszenia konstytucji, złamania zasady praworządności i legalizmu – zwrócił uwagę gość programu „Polski punkt widzenia”.

Ta perspektywa jest próbą siłowego stawiania sprawy na ostrzu noża. Nie wydaje mi się ona realna. To element pewnego przetargu politycznego czy próby wywierania presji – zaznaczył prof. Dariusz Dudek.

radiomaryja.pl