Prezydent Jaworzna wystosował list otwarty do D. Tuska ws. kłamstw związanych z planami budowy fabryki samochodów Izera
Prezydent Jaworzna Paweł Silbert odpowiada na kłamstwa powtarzane przez Donalda Tuska na temat planów budowy fabryki samochodów Izera. Wystosował do niego list otwarty, w którym prostuje nieprawdziwe informacje powtarzane przez polityków opozycji.
Dokładnie miesiąc temu na wiecu w Gdańsku przewodniczący Platformy Obywatelskiej wytykał obecnemu rządowi niespełnioną obietnicę dotyczącą budowy miliona samochodów elektrycznych.
– Fabryka, która miała zbudować milion samochodów, powstaje teraz. Żeby ją wybudować, wymyślili, że wpierw wytną 240 ha lasów, mimo że wokół jest dużo miejsca, gdzie można ją postawić – przekonywał Donald Tusk.
Na bezpodstawne zarzuty Donalda Tuska i organizacji ekologicznych odpowiedział prezydent Jaworzna Paweł Silbert, który w przeszłości startował z poparciem Platformy Obywatelskiej. Wyjaśnił, że na terenach przeznaczonych pod budowę nie ma cennego lasu. W rzeczywistości jest to teren poprzemysłowy. Znajdują się na nim głównie hałdy usypane z wyrobisk kopalni piasku i mułów węglowych.
– Drzewa rosną tam słabo. Są to gatunki, które się tam przyjmują, ale rosną niechętnie i nie będą mieć większego znaczenia gospodarczego – wyjaśnił Paweł Silbert.
Teren, który określany jest przez przeciwników inwestycji jako cenny ekologicznie, jest poprzecinany liniami kolejowymi i energetycznymi. Znajduje się między drogą ekspresową a istniejącymi terenami przemysłowymi. Potwierdzają to mapy udostępnione przez miasto. Miejsce idealnie nadaje się pod nowe fabryki.
– Teren jest płaski, ma dobrą komunikację, ma możliwość doprowadzenia wody, gazu, prądu. Ma tor kolejowy. Ma parametry, które pozwalają na lokalizację dużych przedsięwzięć gospodarczych – wskazał Paweł Silbert.
Dlatego planowany jest na nim Jaworznicki Obszar Gospodarczy. Daje on nadzieje na przyszłość dla regionu, który czeka głęboka transformacja wymuszona polityką klimatyczną. Kopalnie i elektrownie węglowe muszą być zastąpione nowymi fabrykami, takimi jak fabryka Izery.
– Stworzenie takiego obszaru to potencjał kilkunastu tysięcy miejsc pracy. Mamy różne opracowania, według których jedno miejsce w strefie stworzy kilka wokół – powiedział Janusz Michałek, prezes zarządu Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Donaldowi Tuskowi nie przeszkadzała wycinka drzew pod budowę nowego bloku energetycznego w Jaworznie w 2014 roku.
– Tutaj, w Jaworznie, kontynuujemy wielki program bezpieczeństwa energetycznego. To jest inwestycja warta 5 mld zł – mówił w kwietniu 2014 roku Donald Tusk.
Inwestycja nie zapewniła jednak zbyt wielu nowych miejsc pracy.
– Kilka lat później, gdy premierem jest ktoś inny, potrzeba zapewnienia nowego fundamentu gospodarczego jest traktowane jako coś złego. To jest nie fair – podkreślił prezydent Jaworzna.
Działania Donalda Tuska są zwykłą walką o poparcie wyborców – wyjaśnił dr Jerzy Żurko, socjolog.
– To komunikat skierowany do pewnych środowisk lewicowych, o które Donald Tusk chce poszerzyć swój elektorat, kiedy będzie startował do wyborów – powiedział dr Jerzy Żurko.
Budowa fabryki Izery w Jaworznie będzie możliwa na podstawie specjalnych przepisów, które pozwolą na zamianę gruntów leśnych. Ustawa czeka na podpis prezydenta.
TV Trwam News