fot. PAP/Piotr Nowak

Pomoc humanitarna dla migrantów

Polska wysyła kolejny już konwój humanitarny na Białoruś. Ma to być forma pomocy migrantom koczującym na naszej wschodniej granicy. Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych, poinformował, że decyzję o udzieleniu wsparcia podjęły Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.

Zdecydowana większość migrantów jest dyslokowana w hotelach na terytorium Białorusi i warunki ich akomodacji są całkiem przyzwoite – zauważył wiceszef MSZ.

Polityk zadeklarował przy tym, że jeśli są sytuacje, w których migranci mieliby podstawowe potrzeby niezaspokojone przez Białoruś, to jesteśmy w stanie udzielić im pomocy. Wiceminister Marcin Przydacz dodał, że notę informacyjną w tej sprawie otrzymał chargé d’affaires Białorusi w Polsce.

– Kierujący placówką białoruską otrzymał notę z propozycją realizacji konwoju humanitarnego ze strony polskiej. Ciężarówki są gotowe do wyjazdu, to jest nie tylko jedna ciężarówka, ale kilka z takimi artykułami pierwszej potrzeby, jakie nam wydają się najbardziej wskazane. Oczywiście w nocie jest również pytanie do strony białoruskiej o to, jakie dodatkowe potrzeby byłyby konieczne do realizacji. Jeśli są to środki czystości, czy jeśli to są środki medyczne, wnioskujemy do strony białoruskiej o wskazanie, czy takie potrzeby są, aby móc pomóc tym ludziom – mówił Marcin Przydacz.

Według zapowiedzi Michała Kuczmierowskiego, prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, transport z pomocą miał wyruszyć dziś o godz. 16.00 z centrum magazynowego i ok. godziny 18.00-19.00 powinien dojechać do przejścia w Bobrownikach.

Konwój jest wypełniony środkami technicznymi, takimi jak namioty, łóżka, koce, prześcieradła oraz różnego rodzaju środki osobiste i ochrony związane z COVID-19.

Czekamy na decyzję strony białoruskiej, bo jesteśmy również w gotowości, aby przekazać żywność, leki i środki medyczne – zapowiedział prezes RARS.

Przypomniał, że Polska podjęła już próbę przekazania pomocy humanitarnej Białorusi 23 sierpnia. Konwój został jednak zatrzymany na granicy.

RIRM

drukuj