Polscy transportowcy przygotowuje się do podjęcia kroków prawnych z powodu dyskryminacji w krajach UE
Polscy transportowcy alarmują, że są dyskryminowani w niektórych krajach Unii Europejskiej. Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” zamierza w związku z tym podjąć kroki prawne na forum Wspólnoty.
W rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja prezes związku Maciej Wroński zwrócił uwagę, że problem pojawia się w dwóch sferach. Pierwsza, jak wskazuje, dotyczy działań służb kontrolnych części krajów unijnych, które sugerują, że przedsiębiorcy z naszej części Europy są potencjalnymi sprawcami wszelkich naruszeń. W efekcie podejmowane są kontrole skupiające się wyłącznie na przewoźnikach z Polski i pobliskich krajów. Druga sfera, w której pojawia się dyskryminacja to, jak mówił Maciej Wroński, stosunki w biznesie.
– Otóż na giełdach transportowych, takich, które mają swoje oddziały i działają na terenie całej UE bardzo często są tolerowane ogłoszenia w stylu: „Firma z Polski, kierowca z Polski wykluczony”, „Tylko i wyłącznie dana oferta dla przedsiębiorców z Niemiec, Danii, Holandii, Francji, Belgi”, „Przedsiębiorcy z nowych państw UE wykluczeni”. To jest jawna dyskryminacja. My się na coś takiego nie zgadzamy. Takiemu traktowaniu mówimy – generalnie rzecz biorąc – „nie!” – powiedział Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska”.
„Transport i Logistyka Polska” szykuje się do podjęcia kroków prawnych. Obecnie związek konsultuje z prawnikami, do jakich organów unijnych skierować protest. Nie wykluczona jest skarga do Komisji Europejskiej lub europarlamentu.
RIRM