Podkarpackie: Prawie 450 nowych eksponatów w muzeum narciarstwa

Prawie 450 nowych eksponatów trafiło w tym roku do Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza w Cieklinie k. Jasła (Podkarpackie). Istniejąca od 2008 r. placówka ma jedną z największych kolekcji sprzętu narciarskiego w Polsce.

W tym roku darczyńcy przekazywali nam narty, wiązania narciarskie, a także książki i czasopisma związane z narciarstwem. Wśród nich najbardziej interesującym eksponatem są wiązania Cubco, które po ich wynalezieniu dokonały przełomu w narciarstwie – powiedział opiekun placówki Wiesław Czechowicz.

Wiązania Cubco w 1948 r. skonstruował amerykański inżynier i narciarz Mitch Cubberley.

Do czasu jego wynalazku wszystkie wiązania wypinane były z przodu; on po raz pierwszy zastosował także wypięcie z tyłu, czyli tak jak jest obecnie. Dzięki takiemu rozwiązaniu poza poprawą bezpieczeństwa Cubberley osiągnął również poprawę kontroli nad nartami – wyjaśnił Czechowicz.

Według niego muzeum w Cieklinie ma „jedną z największych w kraju kolekcji sprzętu narciarskiego”.

Mamy narty, kijki, buty, wiązania, medale, odznaki, książki oraz materiały o tematyce narciarskiej. Ułożone chronologicznie eksponaty pozwalają zobaczyć, jak przez ponad 120 lat zmieniało się narciarstwo w Polsce – zauważył Czechowicz.

Na jednej z najstarszych nart wykonano odręcznie napis „1917 r.”. Kolejna narta została w całości wycięta z bukowej deski, ma prymitywne wiązanie ze szczękami metalowymi, rzemieniem napalcowym i okólnym zapinanym na proste sprzączki. Na ślizgu widnieje napis „Rok 1925. Iwonicz”. W muzeum są też książki, m.in. „Podręcznik narciarski” Aleksandra Bobkowskiego z 1918 r. i „Regulamin zawodów narciarskich” wydany w 1927 r.

Natomiast trzy lata temu do muzeum trafiło ok. 500 zdjęć oraz kilkaset listów dokumentujących dzieje polskiego narciarstwa w latach 40. XX wieku. Te cenne archiwalia były gromadzone przez Tadeusza Wowkonowicza. Zmarły przed kilku laty Wowkonowicz był polskim narciarzem, wielokrotnym medalistą Mistrzostw Polski w latach 1934-1939. Po wojnie zamieszkał w Chamonix we Francji.

Spośród nieco późniejszych eksponatów są m.in. spirytusowa smarownica do nart, oficjalna lista wyników z zawodów narciarskich młodzików rozgrywanych w Ustrzykach Dolnych w 1998 r. z nazwiskiem Justyny Kowalczyk, replika złotego medalu olimpijskiego Wojciecha Fortuny.

Muzeum w Cieklinie powstało w 2008 r. dzięki zabiegom gminy Dębowiec, kolekcjonerów oraz mieszkańców wsi. Na jego potrzeby przystosowano budynek miejscowego domu kultury. Patronem placówki został dyrektor szkoły kreślarskiej w Krakowie Stanisław Barabasz, który w 1888 r. w Cieklinie, korzystając z pomocy dworskiego kołodzieja, wykonał pierwsze narty w Polsce.

W grudniu 1888 r. Barabasz na polowaniu w Cieklinie wykorzystał parę specjalnie wykonanych nart. Dzięki nim poruszał się po zasypanej śniegiem okolicy. Pierwowzorem ich mogły być tzw. „łyże” syberyjskie lub narty konstrukcji norweskiej. Było to prawdopodobnie pierwsze udokumentowane użycie nart na ziemiach polskich.

Kolebką narciarstwa jest Skandynawia. Tam w szwedzkiej prowincji Angermanland odnaleziono pierwsze narty, pochodzące sprzed 3500 lat. Miały 111 cm długości i 10 cm szerokości. Nie były to narty służące do zjazdów, lecz zabezpieczały przed zapadaniem się w śnieg.

W dawnej Polsce obok nart ślizgowych używano również nart błotnych i karpli czyli deszczułek o długości ok. 40 cm. Były one szeroko stosowane na Polesiu, Białorusi i Wileńszczyźnie. Ludowe narciarstwo zanikło w Rzeczpospolitej w XVIII w. Pod koniec XIX w. rozwijający się ruch sportowo-turystyczny doprowadził do odrodzenia się dawnych tradycji.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl