fot. PAP/Radek Pietruszka

P. Jabłoński o zapowiedziach MSZ odnośnie odwołania części ambasadorów RP: To osłabia siłę międzynarodową Polski

Tego typu wypowiedź jest nie na miejscu, jeśli chodzi o wiceministra spraw zagranicznych, który w ten sposób podważa in gremio wszystkich polskich ambasadorów, mówiąc, że spora grupa nie nadaje się do tych funkcji. To są dyplomaci, którzy pełnią służby w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej. Taka wypowiedź natychmiast została z pewnością zaraportowana do swoich stolic przez wszystkich ambasadorów innych państw, którzy są w Warszawie. Przekazali, że polscy ambasadorowie nie mają pełnego poparcia Ministerstwa. To osłabia siłę międzynarodową Polski – stwierdził Paweł Jabłoński, poseł PiS, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Władysław Teofil Bartoszewski, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zapowiedział we wtorek, że część ambasadorów Rzeczpospolitej Polskiej nie nadaje się na to stanowisko i zostanie odwołana.

– Tego typu wypowiedź jest nie na miejscu, jeśli chodzi o wiceministra spraw zagranicznych, który w ten sposób podważa in gremio wszystkich polskich ambasadorów, mówiąc, że spora grupa nie nadaje się do tych funkcji. To są dyplomaci, którzy pełnią służby w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej. Taka wypowiedź natychmiast została z pewnością zaraportowana do swoich stolic przez wszystkich ambasadorów innych państw, którzy są w Warszawie. Przekazali, że polscy ambasadorowie nie mają pełnego poparcia Ministerstwa. To osłabia siłę międzynarodową Polski – podkreślił gość audycji.

Paweł Jabłoński, były wiceminister spraw zagranicznych, zaznaczył, że formalnie to prezydent powołuje i odwołuje ambasadorów, a nie MSZ. Ministerstwo może w tej sprawie jedynie zawnioskować.

– Jeśli chodzi o procedurę zmiany na stanowisku ambasadora, konstytucja mówi bardzo jasno – ambasadorów powołuje i odwołuje Prezydent RP. Oczywiście robi to w porozumieniu z rządem, z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, ale to rolą prezydenta jest ostateczna decyzja w tej sprawie. Powinno to być współdziałanie, bo konstytucja również taki obowiązek nakłada. Natomiast należy prowadzić o tym rozmowy pomiędzy rządem, Ministerstwem Spraw Zagranicznych a prezydentem, a nie ogłaszać to w mediach. Zwłaszcza, jeśli miałyby być za tym jakieś kroki związane z łamaniem czy pomijaniem przepisów konstytucji – akcentował poseł PiS.

Gość audycji zwracał uwagę, że dzisiaj rola ambasadora powinna skupiać się przede wszystkim na interesach naszego kraju.

– Dzisiaj najważniejszą rzeczą jest reprezentowanie interesu Polski, nie innych państw. To jest zawsze najważniejsze zadanie dyplomacji, bo w sprawach zagranicznych trzeba oczywiście starać się rozmawiać z każdym, dopóki to jest możliwe i sensowne, ale trzeba twardo reprezentować własne interesy. Polska dyplomacja właśnie tak działała. My zaczęliśmy robić wielką operację budowy sojuszu państw, które początkowo po ataku rosyjskim na Ukrainę wahały się, czy zaangażować się i odpierać rosyjską agresję. Pamiętamy anegdotyczne dzisiaj pięć tysięcy używanych hełmów z Niemiec. To właśnie dzięki naciskom polskiej dyplomacji i dyplomacji naszych sojuszników to się zmieniło – mówił Paweł Jabłoński.

Zdaniem posła ambasador jest najwyższym przedstawicielem państwa i żaden jego zastępca nigdy nie będzie miał takiej pozycji.

– Mam nadzieję, że wszyscy ambasadorowie, tak jak robili to skutecznie przez ostatnie lata, dalej będą to kontynuowali; że nie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, iż będą politycznie odwoływani ludzie, którzy byli skuteczni, ale nie pasują temu czy innemu ministrowi, czy premierowi Tuskowi. To byłoby szkodliwe dla polskiej dyplomacji. (…) Rząd ma prawo wnioskować do prezydenta, żeby była zmiana ambasadora, ale to musi dziać się zgodnie z procedurami, z poszanowaniem dla ludzi, którzy swoje życie poświęcili służbie Polsce. (…) Są różne sztuczki proceduralne, które nowa władza zaczęła stosować choćby w odniesieniu do ambasadora przy Unii Europejskiej w Brukseli. Został on formalnie wezwany do Polski na konsultacje. Wciąż formalnie pełni tę funkcję, nie został z niej odwołany, ale funkcję kierownika tymczasowego placówki powierzono komuś innemu. Takie działania są formalnie możliwe, natomiast to jest obniżenie rangi dyplomatycznej placówki – ocenił były wiceszef MSZ.

Całą rozmowę z Pawłem Jabłońskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl