Niestety mamy powrót do mechanizmu, który był przed 2015 rokiem za czasów pierwszego rządu Donalda Tuska. Oni ograniczali armię, liczebność wojska została zredukowana 90 tys. żołnierzy. Teraz ograniczają plany modernizacyjne. My planowaliśmy znacznie poważniejsze i lepsze uzbrojenie polskiej armii. Oni ponad dziesięciokrotnie zmniejszyli liczbę wozów. To jest śmiertelne zagrożenie, bo w sytuacji, kiedy nie będziemy mieć potrzebnego sprzętu, to będziemy bezbronni. To także jest kwestia osłabiania polskiego przemysłu, ponieważ produkcja miała odbywać się w polskich zakładach zbrojeniowych. Rząd dusi polski przemysł zbrojeniowy, ale przede wszystkim ogranicza tempo modernizacji polskiej armii, co jest ogromnym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa – mówił Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.