Komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych bez Pawła Jabłońskiego
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Paweł Jabłoński, został wykluczony ze składu – zdominowanej przez obecny obóz rządzący – komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.
Politycy obecnie rządzącej koalicji domagali się wyłączenia ze składu komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych posła Pawła Jabłońskiego. Powodem miała być treść odtajnionych przez komisję e-maili wypływających z Kancelarii Premiera w trakcie prac przygotowawczych do przeprowadzenia wyborów. W jednym z e-maili padło nazwisko Pawła Jabłońskiego.
– Pięć opinii wskazuje na to, że istnieją podstawy faktyczne i prawne, natomiast jedna opinia nie zawiera jednoznacznej oceny – powiedział Dariusz Joński, przewodniczący komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.
Zarzutem przedstawicieli rządzących partii, którzy zasiadają w komisji, miało być rzekome zaangażowanie posła Pawła Jabłońskiego w przygotowanie wyborów korespondencyjnych. Jednak jak zwrócił uwagę poseł Paweł Jabłoński, patrząc takimi kategoriami, należałoby wykluczyć z prac komisji większą liczbę posłów.
– Pan poseł Romowicz, pan poseł Karnowski wydali decyzje o odmowie przekazania danych wyborców i opierali się na tym, że te wybory – ich zdaniem – były nielegalne. Teraz są zainteresowani tym, by komisja stwierdziła, że wybory były nielegalne, bo jeśli komisja stwierdzi, że wybory były legalne, to wtedy ich decyzje mogłyby okazać się nielegalne – zwrócił uwagę Paweł Jabłoński, członek komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.
Szersze spojrzenie na kwestię udziału w przygotowaniu wyborów korespondencyjnych przedstawił prof. Przemysław Czarnek.
– Oświadczam panu raz jeszcze, że wszyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości – w pewnym zakresie takim bądź innym – doradzali Prezesowi Rady Ministrów, ponieważ spotykali się z nim na klubach poselskich, które były częste, bo sprawa była rzeczywiście bardzo poważna i dotyczyła rzeczy o charakterze fundamentalnym, czyli przeprowadzenia wyborów prezydenckich w konstytucyjnym terminie – mówił prof. Przemysław Czarnek, członek komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.
.@michaldworczyk ponownie przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnychhttps://t.co/jS6O5U1S6j
— Radio Maryja (@RadioMaryja) February 13, 2024
TV Trwam News