Komisja śledcza ds. afery wizowej przesłuchała J. Emilewicz
W Sejmie odbyło się posiedzenie komisji śledczej ds. afery wizowej. Zeznania złożyła była wicepremier i była minister rozwoju i technologii, Jadwiga Emilewicz. Pytania dotyczyły m.in. programu „Poland. Business Harbour”, który początkowo miał służyć ściąganiu informatyków z Białorusi i zaspokajaniu potrzeb polskiego rynku IT.
Jadwiga Emilewicz zeznała, że czuje się jego współautorem. Dodała, że przestała być członkiem rządu w 2020 r. i nie ma informacji na temat rozszerzania go na inne kraje.
Była wicepremier była pytana też o znajomość z Edgarem Kobosem, który usłyszał zarzuty w sprawie tzw. afery wizowej. Odpowiedziała, że podejrzany był wolontariuszem w jej kampanii parlamentarnej w 2019 r., ale ich kontakty były incydentalne.
– Zostało mi zarekomendowanych wiele osób, w tym także pan Edgar Kobos jako młody działacz, młodzieżowy aktywista społeczny. Zapytana, czy można podać mój numer telefonu, powiedziałam, że oczywiście, tak i pan Edgar Kobos do mnie zadzwonił. Wedle mojej najlepszej wiedzy cała moja znajomość z panem Edgarem Kobosem ogranicza się do dwóch rozmów telefonicznych – zaznaczyła Jadwiga Emilewicz.
Zeznania przed komisją ds. afery wizowej składał dziś także były wiceszef MSWiA, Maciej Wąsik.
RIRM