Kolejny podsłuch w jednej z warszawskich restauracji
Służba Kontrwywiadu Wojskowego odnalazła podsłuch w warszawskiej restauracji przed spotkaniem ministrów obrony Polski i Holandii. Sprawą zajęła się już Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Jak informują media – chodzi o restaurację na Mokotowie, gdzie w środę miał gościć minister Tomasz Siemoniak oraz szefowa holenderskiego resortu obrony. Siemoniak pytany o sprawę zapewnił, że podsłuch nie był zagrożeniem dla poufnych informacji, ponieważ ważne rozmowy były prowadzone w MON.
Poseł Marek Opioła z Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych liczy na to, że komisja otrzyma od szefa SKW informacje w tej sprawie.
– Przypomnijmy, że w sprawie afery taśmowej cały czas trwa wielowątkowe śledztwo. Tutaj nagle dowiadujemy się, że w kolejnej restauracji zostaje odnalezione urządzenie do nagrywania osób, które przebywają w tym miejscu. Pytanie brzmi – co tak naprawdę się dzieje i czy służby państwa polskiego – ABW, policja, SKW dbają o bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie? – pyta poseł Marek Opioła.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi śledztwo w sprawie podsłuchów w dwóch innych warszawskich lokalach gastronomicznych, opisanej w ub.r. przez „Wprost”.
Dotychczas prokuratura ustaliła, że od lipca 2013 r. podsłuchano kilkadziesiąt osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych.
RIRM