Irak: Premier zapowiedział wycofanie żołnierzy z Kirkuku

Premier Iraku zapowiedział wycofanie wszystkich oddziałów wojskowych z prowincji Kirkuk na północy kraju. Po wybuchu walk między siłami irackimi i kurdyjskimi z tej prowincji uciekło około sto tysięcy Kurdów.

Bliski Wschód jest regionem, gdzie krzyżują się zarówno interesy poszczególnych krajów, grup etnicznych oraz wpływy światowych mocarstw.  Wieloetniczna iracka prowincja Kirkuk, leżąca na południe od autonomicznego Regionu Kurdystanu, ma bogate zasoby ropy i gazu. Kontrolę nad prowincją w 2014 roku przejęli Kurdowie. Stało się to po tym, jak iracka armia pod naporem ISIS uciekła z tego terenu. W ubiegły poniedziałek irackie wojska, przy wsparciu sił irańskich, rozpoczęły ofensywę na Kurdów w Kirkuku, co spotkało się z duża akceptacją mieszkających tam Irakijczyków.

– Iracka armia nie jest tu po to, aby kogoś skrzywdzić. Ona jest tu po to, aby chronić interesy wszystkich ludzi. Dość już wojen i rozlewu krwi – mówi jeden z Irakijczyków, mieszkających w Kirkuku.

25-go września władze Regionu Kurdystanu przeprowadziły referendum niepodległościowe, które władze irackie uznały za nielegalne. Referendum odbyło się również w Kirkuku. Kurdowie chcą, by ta prowincja weszła w skład ich niepodległego państwa.

– Nawet jeżeliby Kurdystan ogłosiłby niepodległość jednostronnie, to w momencie, kiedy będzie miał naprzeciwko sobie Irak – z którego chce się odłączyć – Turcje i Iran, a to są trzy ościenne państwa, no to jego byt niepodległy będzie krótkotrwały i zakończy się rozlewem krwi bądź wojną. To są argumenty społeczności międzynarodowej, która z jednej strony sympatyzuje z moralnym dążeniem Kurdów do niepodległości. Z drugiej strony, kierując się jakimś realizmem politycznym, wskazuje, że w tych uwarunkowaniach geopolitycznych niepodległość nie ma sensu – podkreśla politolog, dr Łukasz Fyderek z Katedry Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego.  

Irackie władze nie chcą, by Irak rozpadł się na mniejsze byty.

Wzywam do dialogu na zasadzie partnerstwa w jednym kraju i na podstawie przepisów konstytucji. Referendum jest zakończone i należy do przeszłości – mówi premier Iraku.

Z Kirkuku uciekło około 100 tysięcy Kurdów. Premier Iraku zapowiedział wycofanie wszystkich oddziałów wojskowych z prowincji Kirkuk. Mają tam pozostać jedynie siły antyterrorystyczne i policja federalna. Decyzja ma uspokoić sytuację w tym rejonie, zapobiec naruszeniom praw człowieka oraz umożliwić powrót wszystkich mieszkańców, którzy uciekli po wybuchu walk.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl