fot. pixabay.com

Europosłowie B. Kempa, B. Mazurek, P. Jaki i T. Poręba stracą immunitety?

Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego poparła wniosek o uchylenie immunitetu czterem europosłom z Polski. Chodzi o Beatę Kempę, Beatę Mazurek, Patryka Jakiego i Tomasza Porębę ze Zjednoczonej Prawicy. Sprawa ma związek ze spotem PiS z 2018 roku ostrzegającym przed polityką migracyjną Platformy Obywatelskiej. Politycy zostali oskarżeni o ,,podżeganie do nienawiści na tle różnic narodowych, etnicznych, rasowych i religijnych”.

Posiłkowy akt oskarżenia wniósł Rafał Gaweł, założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za oszustwa oraz jest poszukiwany przez policję.

https://twitter.com/PatrykJaki/status/1721897385729876112

Stało się to po tym, jak polska prokuratura dwukrotnie oddaliła zarzuty w tej sprawie. Oskarżenie spowodowało, że w lutym bieżącego roku PE rozpoczął procedurę uchylenia immunitetów.

Europoseł Beata Kempa powiedziała, że decyzja europarlamentarnej komisji jest decyzją polityczną, a nie merytoryczną.

To próba założenia politykom kagańców – zaznaczyła.

– To jest próba ukarania konserwatywnych europosłów, tym bardziej, że komisja w PE, a pewnie także i siły liberalno-lewicowe, które są żądne zemsty na nas, za chwilę będą tak naprawdę służyły człowiekowi, który założył tę sprawę w Polsce, a sam jest ścigany i powinien odbywać karę pozbawienia wolności. Dowiedliśmy na posiedzeniu Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego, że ten człowiek powinien najpierw sam się rozliczyć z prawem, a na pewno nie można go nazwać osobą pokrzywdzoną czymkolwiek. Mamy prawo do tego, by wyrażać swoje poglądy – wskazała Beata Kempa.

Cały PE ma wypowiedzieć się w sprawie immunitetu czworga europosłów Zjednoczonej Prawicy podczas głosowania najprawdopodobniej na sesji w Strasburgu.

RIRM

drukuj