E. Siarka o zmianach w łowiectwie: Propozycje, które obecnie pojawiają się ze strony kierownictwa w MKiŚ, są bardzo mocno zideologizowane i lewicowe. Próbuje się personalizować całą sferę zwierząt

Łowiectwo jest bardzo ważnym elementem naszej historii i tradycji, ale również gospodarki, zwłaszcza w obszarze rolnictwa. Propozycje, które obecnie pojawiają się w Ministerstwie Klimatu i Środowiska ze strony kierownictwa, są bardzo mocno zideologizowane i lewicowe. Próbuje się personalizować całą sferę zwierząt – mówił Edward Siarka, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister klimatu i środowiska i pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa, we wtorkowych „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zamierza wprowadzić daleko idące restrykcje w zakresie łowiectwa. Łowczy Krajowy, Eugeniusz Grzeszczak, ma złożyć wyjaśniania w związku z krytyką proponowanych zmian dotyczących polowań.

– Łowiectwo jest bardzo ważnym elementem naszej historii i tradycji, ale również gospodarki, zwłaszcza w obszarze rolnictwa. Niestety od jakiegoś czasu łowiectwo budzi duże emocje, zwłaszcza wśród kręgów ekologicznych. Stąd też środowiska pseudoekologiczne, bo nierozumiejące porządku rzeczy. Próbują narzucać narrację, że sfera łowiectwa powinna być mocno ograniczana. W związku z tym propozycje, które obecnie pojawiają się w Ministerstwie Klimatu i Środowiska ze strony kierownictwa, są bardzo mocno zideologizowane i lewicowe. Próbuje się personalizować całą sferę zwierząt – tłumaczył Edward Siarka.

Poseł Suwerennej Polski zwrócił uwagę, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce między innymi ograniczyć, a nawet zakazać polowań zbiorowych, oraz ograniczyć możliwość korzystania z nowoczesnych technik, które przede wszystkim pozwalają zwalczać ASF.

– Niestety padają i takie pomysły, jak chociażby próba wprowadzenia zakazu uczestniczenia – w obecności rodziców – dzieci w polowaniach do 21. roku życia. Przy czym, w tym samym czasie, proponuje się tabletkę „dzień po” dla dziewcząt od 15. roku życia. Proszę zauważyć paradoksalne propozycje, które świadczą o myśleniu czysto ideologicznym i lewackim, które ma nie tylko uderzyć w podstawy naszej gospodarki, tradycji i historii, ale również jest czystą indoktrynacją – podkreślił były pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa.

12 lipca 2023 roku rozpoczęły się oficjalne uroczystości związane z 100. rocznicą powołania Lasów Państwowych, które zajmują się gospodarowaniem polskimi lasami.

– W ostatnich dwóch dekadach mieliśmy kilka prób zmiany systemu gospodarowania lasami. Rolnictwo i leśnictwo to kolejne obszary, z których jesteśmy dumni jako Polacy, a które zostały poddane presji ekologicznej i ideologicznej. W tym roku mamy 100-lecie Lasów Państwowych, które w trudnym okresie, kiedy Polska walczyła o niepodległość, zbudowały podstawy swojego funkcjonowania. Przez sto lat dopracowaliśmy się takiego wzoru gospodarki leskiej, który dzisiaj jest przykładem nie tylko dla Europy, ale i dla świata, jeżeli chodzi o skuteczność gospodarowania, czyli prowadzenia zrównoważonej gospodarki leśnej, gdzie wszystkie funkcje przyrodnicze, społeczne i gospodarcze są w sposób skuteczny godzone – akcentował gość „Aktualności dnia”.

Przez sto lat działalności Lasów Państwowych mogą się one poszczycić tym, że nie utraciły żadnego gatunku, a wręcz przeciwnie – dzięki pracy leśników, ich doświadczeniu, wiedzy, umiejętnościom i zaangażowaniu, wiele gatunków zostało odbudowanych – dodał polityk.

– Przypomnę że na gruntach Lasów Państwowych mamy 80 proc. wszystkich form ochrony przyrody w Polsce i te obszary zawdzięczamy leśnikom. W ostatnich latach rząd Zjednoczonej Prawicy konsekwentnie prowadził politykę tak, aby powiększać obszary leśnie i zwiększać ich zasoby. Dzisiaj zajmują jedną trzecią powierzchni kraju. Po wojnie na jednym hektarze lasu w Polsce mieliśmy 160 metrów sześciennych drewna, dzisiaj w wielu miejscach mamy 290 metrów sześciennych. Świadczy to o tym, jak skutecznie i dobrze leśnicy zarządzają tym dobrem – mówił Edward Siarka.

Były wiceminister klimatu i środowiska odniósł się także do unijnej polityki leśnej i zagrożeniach z niej płynących.

– Niestety dzisiaj – czy to z poziomu Unii Europejskiej, czy też z kręgów rządzącej koalicji – mamy sygnały, które każą nam z wielką troską patrzeć na dobro polskich lasów, ponieważ co jakiś czas wraca sprawa prywatyzacji lasów. Lasy stanowią naczynia połączone, wszystkie nadleśnictwa stanowią wspólny organizm, który bardzo dobrze funkcjonuje i pozwala nam chronić to, co mamy najcenniejsze. Niestety, wielu się to nie podoba i próbują wprowadzać rozwiązania, które nie tylko zaprzeczają temu stuletniemu dorobkowi Lasów Państwowych, ale są wręcz zagrożeniem dla zasobu, który mamy – zakończył poseł Suwerennej Polski.

Całość audycji z udziałem Edwarda Siarki dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl