[TYLKO U NAS] E. Siarka: Rada UE przyjmie wytyczne dot. bioróżnorodności. 30 proc. lasów w krajach członkowskich ma być wykluczonych z aktywności człowieka. Dla Polski to wielkie zagrożenie
23 października br. Rada Unii Europejskiej przyjmie wytyczne dot. bioróżnorodności. W dokumentach są propozycje, aby 30 proc. terenów leśnych w krajach członkowskich było całkowicie wykluczonych z aktywności człowieka. Dla polskich lasów to bardzo duże zagrożenie. W europejskich konkluzjach są także zapisy o powiązaniu bioróżnorodności z praworządnością i z równością płci – powiedział wiceminister środowiska Edward Siarka, pełnomocnik rządu do spraw leśnictwa i łowiectwa, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Polityk poinformował, ze 23 października Rada Unii Europejskiej pochyli się nad wytycznymi dotyczącymi bioróżnorodności.
– Musimy mieć świadomość, że 23 października bieżącego roku Rada Unii Europejskiej przyjmie wytyczne dot. bioróżnorodności. Niestety w konkluzjach dotyczących rozporządzenia o bioróżnorodności są zapisy bardzo niebezpieczne dla lasów. Dość przypomnieć, że w tych dokumentach są propozycje, aby 30 proc. terenów leśnych w krajach członkowskich było całkowicie wykluczonych z aktywności człowieka. Dla polskich lasów to bardzo duże zagrożenie – powiedział wiceminister środowiska.
W europejskich konkluzjach są także zapisy mówiące o powiązaniu bioróżnorodności z praworządnością i z równością płci – zwrócił uwagę pełnomocnik rządu do spraw leśnictwa i łowiectwa.
– Co ma wspólnego kwestia bioróżnorodności z równością płci? Po raz kolejny próbujemy się bocznymi drzwiami wprowadzać elementy do rozwiązań prawnych na poziomie Unii Europejskiej, które uderzałyby nie tylko w nasze lasy, ale atakowałyby także naszą tożsamość narodową – wskazał gość „Aktualności dnia”.
Realnie zagrożony jest tzw. drzewostan 100-letni.
– W wielu krajach europejskich takich lasów jest niewiele. W Polsce są lasy, w których mamy drzewostany 100-letnie. Próbuje się na podstawie tego, że mamy nawet pojedyncze 100-letnie drzewa, wyłączać całe obszary z gospodarki leśnej. To bardzo niebezpieczne dla całego zarządzania lasami w polskim modelu, które traktujemy jako nasze dziedzictwo. W Polsce co ósme drzewo ma 100 lat, więc te drzewostany są chronione. Nasz model pozwala na to, żeby je ratować, a nie jak to było w przypadku Puszczy Białowieskiej, gdzie przez nieprzemyślane działania – przed którymi przestrzegał prof. Jan Szyszko – doprowadzono do dewastacji Puszczy – powiedział Edward Siarka.
Polski rząd planuje przekazać polskie lasy pod zarząd ministerstwa rolnictwa. Do tej pory tą kwestią zajmował się resort środowiska. Planowane zmiany niepokoją polskich leśników.
– Jesteśmy w takim momencie, kiedy zapadają decyzje polityczne, bo trzeba jasno podkreślić, że to są kwestie polityczne, które przewidują, że cała sfera związana z leśnictwem i łowiectwem będzie strukturalnie podporządkowana pod ministra rolnictwa. Czeka nas zmiana ustawy kompetencyjnej w Sejmie. Na dzisiaj jako wiceminister odpowiedzialny za lasy i tę sferę jestem podporządkowany ministrowi środowiska, ale docelowo cały ten dział ma podlegać resortowi rolnictwa. Moją rolą jest to, aby wszystkie zadania związane z leśnictwem, nawet jeżeli przejdą pod ministra rolnictwa, żebyśmy nic nie stracili z dziedzictwa, które jest dorobkiem wielu pokoleń – podsumował gość Radia Maryja.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem wiceministra Edwarda Siarki można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl