fot. twitter.com/E_Rafalska

E. Rafalska: Jeżeli chcemy, żeby polskie rodziny były bardziej liczne, by w Polsce rodziło się więcej dzieci, to nie może być tak, że nie szanuje się życia od poczęcia

To, co przedstawia nam Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, to jest rozbieżność, przepaść między tym, co chce się osiągnąć a tym, co się robi. Jeżeli chcemy, żeby polskie rodziny były bardziej liczne, by w Polsce rodziło się więcej dzieci, to nie może być tak, że stwarza się większe warunki do tego, aby te dzieci się nie rodziły. Nie szanuje się życia od poczęcia. Na poziomie Unii Europejskiej prawo do zabijania nienarodzonych dzieci próbuje się wpisać do Karty Praw Podstawowych. Nie promuje się i nie pokazuje się, jak bardzo cenna, wartościowa jest rodzina z dziećmi. Tutaj jest przepaść między jedną a drugą polityką, a powinno to być spójne i bardziej jednoznaczne – mówiła Elżbieta Rafalska, europoseł PiS, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Koalicja rządząca proponuje nowe projekty społeczne. Członkowie Prawa i Sprawiedliwości uważają, że jeżeli propozycje rządzących będą racjonalne, będą służyć ludziom, to warto się nad nimi zastanowić. Jest to zupełnie odwrotna postawa do tej, którą prezentowała totalna opozycja za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Nasze stanowisko jest całkowicie odmienne od tego, z czym stykaliśmy się, wprowadzając nasze inwestycje społeczne. Doskonale pamiętam, jak program „Rodzina 500 plus” był atakowany, jak były atakowane i poniżane polskie rodziny wielodzietne. Nasze stanowisko było zawsze następujące, że jeżeli będą rozwiązania, które są rozsądne, racjonalne, służące ludziom, rodzinom, to warto nad nimi się zastanowić. Nie warto ich atakować tylko z tego powodu, że autorem jest inna frakcja polityczna. Nasza debata i nasz głos zawsze są analizą konkretnego rozwiązania ustawowego – mówiła Elżbieta Rafalska.

Prawo i Sprawiedliwość obawia się nadmiernego ideologizowania i niedocenienia wartości tradycyjnej rodziny w projektach lewicowych. Teraz ubolewa się nad demografią, a w rzeczywistości jest to skutek ataku na polskie rodziny, kiedy to były one wspierane przez państwo.

To, czego my się zwykle boimy przy projektach lewicowych, to jest nadmierne ideologizowanie, ale także często niedocenianie tradycyjnej rodziny. Jeżeli mówię o atakowaniu naszych projektów i programów, to nie jest to adresowane do Lewicy, tylko przypominane, jeżeli chodzi o Koalicję Obywatelską. Z tej strony szedł wtedy atak, który motywowany był powodami politycznymi, ale przyniósł nieprawdopodobne szkody. Kiedy ktoś ubolewa nad demografią i stroszy się w piórka kogoś, kto zamartwia się demografią, a atakował rodziny, to jest to nieautentyczne, bo problemy demograficzne są bardziej złożone, długofalowe i nie mają wymiaru jednej czy dwóch kadencji. Dzisiaj zbieramy żniwo niskiej dzietności z całych dziesiątek lat – zauważyła poseł do Parlamentu Europejskiego.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej domaga się wprowadzenia dłuższego urlopu macierzyńskiego dla matek wcześniaków. Z drugiej jednak strony walczy o zabijanie nienarodzonych dzieci. Takie postępowanie to wielka rozbieżność.

To, co przedstawia nam Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, to jest rozbieżność, przepaść między tym, co chce się osiągnąć a tym, co się robi. Jeżeli chcemy, żeby polskie rodziny były bardziej liczne, by w Polsce rodziło się więcej dzieci, to nie może być tak, że stwarza się większe warunki do tego, aby te dzieci się nie rodziły. Nie szanuje się życia od poczęcia. Na poziomie Unii Europejskiej prawo do zabijania nienarodzonych dzieci próbuje się wpisać do Karty Praw Podstawowych. Nie promuje się i nie pokazuje się, jak bardzo cenna, wartościowa jest rodzina z dziećmi. Tutaj jest przepaść między jedną a drugą polityką, a powinno to być spójne i bardziej jednoznaczne – akcentowała gość „Aktualności dnia”

Elżbieta Rafalska zauważyła, że niska demografia to poważny problem kulturowy.

Niestety, dzieje się tak, że w krajach biedniejszych dzieci rodzi się więcej. W momencie kiedy rośnie zasobność, to maleje dzietność. Polskie badania pokazują, że tam, gdzie jest bezpieczeństwo zatrudnienia, to matki decydują się na dzieci. Jeżeli rok do roku w widełkach wiekowych, w których rodzą się w Polsce dzieci, jeśli jest mniej kobiet o 100 tys., to ubywa nam matek, bo one nie urodziły się 30 lat temu i zbieramy żniwo tego. Następną przyczyną jest spadająca liczba zawieranych związków małżeńskich. Poza tym wiek narodzin pierwszego dziecka opóźnia się, bo w całej Europie matki decydują się na późniejsze narodziny dziecka. Jest poważny problem kulturowy, nie tylko materialny – oznajmiła poseł do Parlamentu Europejskiego.

Całą rozmowę z Elżbietą Rafalską można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl