fot. PAP/EPA

Dr K. Kawęcki o S. Berlusconim: Są znane różne jego występki, nie był jednak osobą skandaliczną

Są znane różne jego występki, wypowiedzi, które mu – że tak powiem – chwały nie przynoszą. Nie był jednak osobą skandaliczną czy osobą, którą można tylko pod tym względem oceniać. Reakcje po jego śmierci przedstawicieli wszystkich nurtów politycznych we Włoszech, od lewicy po prawicę, nie pozostawiają wątpliwości, że wywarł ogromny wpływ na życie polityczne – mówił dr Krzysztof Kawęcki, historyk i politolog, oceniając we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja życie i działalność polityczną zmarłego byłego premiera Włoch, Silvio Berlusconiego.

W poniedziałek w wieku 86 lat zmarł były trzykrotny premier Włoch, Silvio Berlusconi.

– Berlusconi to niewątpliwie bardzo barwna postać, lecz również znacząca w świecie polityki nie tylko włoskiej, ale także europejskiej, a także – można powiedzieć – światowej. Silvio Berlusconi był przez ponad dwie dekady najbardziej wpływowym politykiem we Włoszech, ale także potentatem medialnym i jedną z najważniejszych postaci w krajowym, a nawet światowym futbolu. To niewątpliwie człowiek sukcesu, człowiek o wybitnych zdolnościach w zakresie przedsiębiorczości – pewnie o większych zdolnościach niż w świecie polityki – przypomniał dr Krzysztof Kawęcki.

Silvio Berlusconi doszedł do władzy w 1994 roku.

– Na początku lat 90-tych ubiegłego wieku we Włoszech miała miejsce seria śledztw w związku z systemem korupcji, który stał się udziałem największych partii politycznych, takich jak chrześcijańska demokracja (która rządziła nieprzerwanie od 1945 r.), socjaliści, liberałowie. Prowadzona przez prokuraturę tzw. Operacja Czyste Ręce doprowadziła do skazania wielu prominentnych polityków i do upadku najważniejszych partii. Wtedy na scenę polityczną wkroczył Silvio Berlusconi (…) i założył partię Forza Italia. Nazwa tej liberalno-konserwatywnej formacji nawiązywała do hasła kibiców włoskich dopingujących drużynę narodową – mówił politolog.

Już wówczas Silvio Berlusconi był bardzo bogaty, a jego partia przez kilkanaście lat była najsilniejszą formacją polityczną we Włoszech. Skupiała ona wokół siebie liczny elektorat wywodzący się głównie ze średnich i niższych warstw społecznych południowych Włoch. Jako polityk sprzeciwiał się dominacji Niemiec i Francji w Europie, znana była jego osobista niechęć do kanclerz Angeli Merkel i Emmanuela Macrona.

Choć Silvio Berlusconiemu nie można odmówić talentu politycznego i biznesowego, to jednak należy zwrócić uwagę, że był on postacią niezwykle kontrowersyjną, zamieszaną w głośne afery. Przylgnęło do niego określenie „bunga bunga”, odnoszące się do orgii, w których miał brać udział.

– Jeśli chodzi o kwestie życia prywatnego, jego postępowania, wypowiedzi, to one są dalekie od jakichkolwiek norm moralnych i konserwatywnych. Oczywiście pewnie wiele kwestii było wyolbrzymianych (…). Są znane różne jego występki, wypowiedzi, które mu – że tak powiem – chwały nie przynoszą (…). Nie był jednak osobą skandaliczną czy osobą, którą można tylko pod tym względem oceniać – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

Dr Krzysztof Kawęcki stwierdził, że skandale obyczajowe nie przekreślają politycznego dorobku Silvio Berlusconiego.

– Zresztą reakcje po jego śmierci przedstawicieli wszystkich nurtów politycznych we Włoszech, od lewicy po prawicę, nie pozostawiają wątpliwości, że wywarł ogromny wpływ na życie polityczne we Włoszech. Stąd też żałoba, która została ogłoszona po śmierci Berlusconiego, będzie jakimś przeżyciem dla mieszkańców tego kraju – zaznaczył politolog.

W liście kondolencyjnym autorstwa Władimira Putina, prezydent Rosji pisał o Silvio Berlusconim tak, jakby był on niemalże sojusznikiem Rosji. Zdaje się, że to najnowsza, ostatnia kontrowersja dotycząca tej niezwykle barwnej postaci.

Obecnie można odnieść wrażenie, że politykiem podobnego sortu jest były amerykański prezydent, multimiliarder Donald Trump. To także charyzmatyczny bogacz, który wszedł do świata wielkiej polityki i zamierza gruntownie go przemodelować. W ocenie dr. Krzysztofa Kawęckiego, Silvio Berlusconi był jednak większym showmanem, choć może to być spowodowane różnicami kulturowymi między Włochami a Amerykanami.

Całość rozmowy z dr. Krzysztofem Kawęckim jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl