fot. PAP/Łukasz Gągulski

D. Tusk otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa. Decyzja podyktowana jest pogróżkami, które miał otrzymywać lider PO. Ochronę będzie finansować budżet państwa, a nie budżet partii, jak to jest w przypadku Jarosława Kaczyńskiego.

Polityka nieodłącznie związana jest z walką na słowa. Przedstawiciele partii politycznych wytykają sobie błędy i przekonują wyborców do swoich racji. Politycy coraz częściej stosują agresywny język.

– Przyjdzie taki moment, że na ulicy też się wszyscy zorganizujemy, jeśli ta władza nie zniknie – mówił Donald Tusk.

W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” lider PO sugerował usunięcie prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julii Przyłębskiej.

– Trzeba będzie odkuć po prostu – przekonywał były premier.

Choć krytyka płynie zarówno z lewej, jak i z prawej strony politycznej – mówił prof. Mieczysław Ryba – to słowa opozycji nawołujące do agresji podkręcają przychylne jej media.

– To dotyczy nie tylko polityków, ale także lewicowo-liberalnych mediów, które podkręcają emocje do czerwoności. Później, kiedy mieliśmy do czynienia ze strajkiem kobiet, to było widać, jak ta agresja wygląda – wskazał prof. Mieczysław Ryba.

Ataki na partię rządzącą przybierają różne formy.

– Dawaj, dawaj! Jest dobrze! – wykrzykiwał jeden z chuliganów, gdy jego kolega rzucał kamieniami w pojazdy rządowe.

Efekty podżegania do nienawiści bywają tragiczne. W 2010 roku w Łodzi zamordowano Marka Rosiaka, działacza PiS. W październiku tego roku do budynku warszawskiej siedziby Prawa i Sprawiedliwości wszedł młody mężczyzna, który zażądał spotkania z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.

– Wołaj, wołaj Kaczyńskiego, bo cię zabiję! – krzyczał agresor.

Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, jest ochraniany przez Służbę Ochrony Państwa, co przy każdej okazji krytykował Donald Tusk.

– Te sprawnie ustawione szyki policji, które bronią willi prezesa, ich pomników albo zlotów – mówił Donald Tusk w 2021 roku.

Prawo i Sprawiedliwość przypomniało, że w 2009 roku rząd PO-PSL cofnął prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu ochronę ówczesnego BOR. Teraz decyzją szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Mariusza Kamińskiego, państwową ochronę przyznano samemu Donaldowi Tuskowi.

„Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę” – napisał Donald Tusk na Twitterze.

Ochronę przyznano na trzy miesiące. Rzecznik PO, Jan Grabiec, przekonywał, że Donaldowi Tuskowi po prostu należy się ochrona państwa. Ochrona Jarosława Kaczyńskiego finansowana jest ze środków partii. Ochronę Donalda Tuska finansować będzie budżet państwa – przyznał rzecznik Platformy.

– Z budżetu służby, która tym się zajmuje, odpowiada za bezpieczeństwo państwa – oznajmił Jan Grabiec.

Jak zaznaczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Błażej Poboży, Donald Tusk w sposób niezamierzony potwierdził profesjonalizm polskich służb.

– Politycy PO przodowali w atakach czy to na Straż Graniczną, czy na polską policję. Cieszę się, że jednak w tym wypadku, czując się zagrożony, skierował swoją prośbę do SOP – powiedział Błażej Poboży.

Buły funkcjonariusz służb specjalnych, dr Roman Marzec, podkreślił, że ochrona lidera Platformy to wyjątkowa sytuacja.

– Istnieje potencjalne zagrożenie jego życia, bo z innych powodów nie byłaby przydzielona taka ochrona. Z punktu widzenia obligatoryjnego taka ochrona mu nie przysługuje, natomiast fakultatywnie, zgodnie z decyzją MSWiA, jest taka możliwość i została ona zastosowana – podsumował dr Roman Marzec.

Służba Ochrony Państwa chroni najważniejsze osoby w państwie, m.in. prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz niektórych członków rządu i byłych prezydentów. Formacja w lutym 2018 roku zastąpiła Biuro Ochrony Rządu.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl