Co z zamrożeniem cen energii elektrycznej?

Sejm zajmował się projektem ustawy dotyczącym zamrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, których roczne zużycie nie przekracza dwóch tysięcy kilowatogodzin. Limit będzie wyższy dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników.

Rosyjska agresja na Ukrainę wywołała kryzys energetyczny w całej Europie. Ceny nośników energii rosną w zatrważającym tempie. W tej sprawie zebrała się Rada ds. Środowiska, Energii i Zasobów Naturalnych Narodowej Rady Rozwoju. Posiedzeniu przewodniczył prezydent Andrzej Duda.

– Tym, co w pierwszej kolejności spędza nam sen z powiek, jest to, aby nie kto inny, tylko Polacy mieli gaz do tego, żeby ogrzać swoje mieszkania i do tego, żeby zima przebiegła w sposób normalny, mimo całej bardzo trudnej, złożonej sytuacji międzynarodowej – mówił Andrzej Duda.

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował, żeby dokonywać autoreglamentacji zakupów węgla. To znaczy, aby kupować go stopniowo, żeby wszystkim starczyło. Obecnie nie ma bowiem takiej ilości, żeby każdy mógł palić nim przez całą zimę. Węgla nie zabraknie – jest on cały czas sprowadzany do Polski – podkreślał premier. Zapewniał, że rząd będzie chciał pomóc wszystkim potrzebującym.

– Aby przede wszystkim Polacy, ci najbardziej wrażliwi, odbiorcy energii elektrycznej, energii cieplnej możliwie jak najmniej ucierpieli tej zimy. Będziemy robili wszystko, żeby złagodzić problemy, o których wiemy już dzisiaj – powiedział Mateusz Morawiecki.

Rząd przygotował także projekt ustawy, która ma zamrozić ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, których roczne zużycie nie przekracza dwóch tysięcy kilowatogodzin. Dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników ten limit będzie wyższy. Dla kilku grup limit ten został podniesiony.

– 2,6 mWh dla osób niepełnosprawnych oraz 3 mWh dla rolników i gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny, czyli rodzin wielodzietnych. Powyżej tych limitów ceny i stawki opłat będą zgodne ze stawką zatwierdzoną na 2023 rok taryfą lub z opisami zgodnymi z umowami ze sprzedawcą – wskazała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, wiceminister klimatu i środowiska.

Projekt przewiduje też m.in. wprowadzenie dodatku elektrycznego dla gospodarstw domowych, których główne źródło ogrzewania zasilane jest prądem.

 

TV Trwam News