Chrześcijanie wciąż są prześladowani
Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia to wspomnienie św. Szczepana. To pierwszy męczennik Kościoła katolickiego. W tym dniu szczególnie pamiętamy o chrześcijanach prześladowanych na całym świecie.
W wielu regionach świata Jezus Chrystus i Jego nauka nie są znane. W wielu, wyznawcy Chrystusa oddają życie za wiarę. W takich właśnie miejscach bardzo często posługują misjonarze.
– Kiedy pracujemy na misjach, nawet tam, gdzie są jakieś konflikty zbrojne, my nie uciekamy z takich misji. My jesteśmy z ludźmi. Nie możemy spakować się, pojechać na lotnisko i wrócić do siebie do kraju. Jesteśmy dla nich, dla tych ludzi – podkreśla kombonianin o. Adam Zagaja.
Takim miejscem jest Ekwador – opowiada o. Adam Zagaja.
– Na przykład w Ameryce Płd. pracowałem w Ekwadorze, na północnym zachodzie Ekwadoru na granicy z Kolumbią. To też jest region Ekwadoru, który jest kontrolowany przez grupy zorganizowane. Mimo tego, że kraj ma policję, wojsko, są regiony, gdzie wojsko i policja nie ma żadnej kontroli. Tam są zorganizowane grupy, które kontrolują swoje terytorium – tłumaczy o. Adam Zagaja.
W takich miejscach narkotyki, handel bronią czy handel organami ludzkimi to codzienność – wskazuje misjonarz.
– Czasami jest tak, że ludzie myślą, iż misjonarze są tylko po to, by odprawiać Mszę św. i udzielić sakramentów. Tak nie jest. My staramy się walczyć razem z ludźmi o sprawiedliwość społeczną i przede wszystkim o te minimalne, podstawowe prawa do życia – wskazuje o. Adam Zagaja.
Swoim doświadczeniem misyjnym podzielił się także ks. Ryszard Paszkiewicz, który przez wiele lat posługiwał w Argentynie.
– Ludzie są życzliwi, otwarci, ale za bardzo nieskorzy do praktyk. W jakiejkolwiek parafii w niedzielę do kościoła przychodzi 2 proc. wiernych. (…) Tak przynajmniej było 20-30 lat temu, gdy odlatywałem z Argentyny. Nie sądzę, żeby tam się wiele zmieniło, z uwagi na brak księży – mówi ks. Ryszard Paszkiewicz.
Mimo, że wiara nie jest mocno ugruntowana w tamtym regionie, to jest wiele przypadków nawróceń – opowiada misjonarz. Rozwija się także kult Miłosierdzia Bożego.
– Przybiegły do mnie kobiety – to był rok 1989 – i zapytały: „Czy ksiądz wie, że jest Święto Bożego Miłosierdzia?” Ja nie wiedziałem, bo to było wtedy jeszcze w takiej formie prywatnej. „A czy ksiądz nam pozwoli odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego?” – więc ja mówię „proszę bardzo” – wspomina ks. Ryszard Paszkiewicz.
Tak w Argentynie doszło do założenia grupy Jezusa Miłosiernego, która do dziś prężnie się rozwija – podkreśla misjonarz. Na świecie wiele regionów potrzebuje działalności misyjnej, bo w wielu miejscach chrześcijanie mają dziś twarz św. Szczepana i tak jak on, cierpią za wiarę w Jezusa Chrystusa.
Najnowsze dane pokazują, że najwięcej prześladowań jest w Korei Płn., Afganistanie, Somali, Libii oraz Pakistanie. Raport OBWE dotyczący prześladowań pokazuje, że w 2020 roku ich liczba wzrosła aż o 70 proc. w porównaniu z rokiem 2019. Szacuje się, że dyskryminacji i prześladowań ze względu na wiarę doświadcza obecnie ponad 340 mln chrześcijan.
TV Trwam News