fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Brak miejsca na listach KO dla byłego szefa NIK?

Dotychczasowy prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski rezygnuje ze stanowiska i planuje startować w wyborach parlamentarnych. Politycy Koalicji Obywatelskiej twierdzą, że nie ma jednak decyzji, by Kwiatkowski znalazł się na listach opozycji.

Rada Krajowa PO zatwierdziła listy do Sejmu. Kwestią czasu ma być też porozumienie z Lewicą w sprawie wspólnych list do Senatu. Są jednak okręgi, w których trwają jeszcze rozmowy. I być może tutaj swojej szansy szuka prezes NIK-u Krzysztof Kwiatkowski. Wczoraj ogłosił, że rezygnuje z dalszego kierowania Izbą.

– Chcąc zachować wartość apolityczności tej instytucji, a po podjęciu przeze mnie decyzji o starcie w wyborach parlamentarnych, składam rezygnację z pełnionej funkcji. O szczegółach mojej decyzji poinformuję w środę w Łodzi – zapowiedział.

Ale w przypadku Senatu Koalicja Obywatelska ma już swój plan na Łódź. Trudno więc przypuszczać, by teraz został on zmieniony, zwłaszcza bez uzgodnień z partnerami z koalicji, a takim jest Nowoczesna. Dzisiaj nie ma decyzji o poparciu Krzysztofa Kwiatkowskiego przez Koalicję Obywatelską.

– To jest jego autonomiczna decyzja. Koalicja Obywatelska w jednym z okręgów łódzkich ma swojego kandydata, w drugim okręgu będzie to kandydat SLD – powiedziała Katarzyna Lubnauer.

I potwierdził to dziś na antenie Polskiego Radia poseł Marcin Kierwiński.

– Jeżeli Krzysztof Kwiatkowski deklaruje, że w środę przedstawi swoje plany, to zakładam, że może być też tak, że są to plany dotyczące samodzielnego startu, ale za mało mam tutaj wiedzy. Nie rozmawiałem z Krzysztofem Kwiatkowskim – podkreślił Marcin Kierwiński.

W grę nie wchodzi jednak raczej żaden inny okręg niż Łódź. Bo właśnie z tym regionem silnie związany jest Krzysztof Kwiatkowski. Dotychczasowy prezes NIK-u mówił zresztą o tym jeszcze kilka dni temu w Radiu Łódź.

– Prawdą jest, że bardzo wielu łodzian namawia mnie do startu w wyborach. Dziękuję za te sygnały. Dziękuję, że Państwo dobrze oceniacie pracę NIK – wskazał dotychczasowy prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.

Wtedy jeszcze Krzysztof Kwiatkowski rozważał start w wyborach. I również wtedy mówił, że chce wykorzystać wiedzę zdobytą w strukturach NIK w dalszej pracy w parlamencie.

TV Trwam News/RIRM

drukuj