[TYLKO U NAS] Mec. J. Kwaśniewski: Mamy nadzieję, że zainteresowanie internautów podpisaniem petycji „Stop cenzurze w internecie” doprowadzi szybko do działań ze strony polskiego rządu

Wielkie koncerny uzurpują sobie prawo do decydowania o tym, o czym mówimy w internecie, a o czym nam mówić nie wolno, a powinny być przecież – przede wszystkim – instrumentem wolności słowa. Tego dotyczy petycja „Stop cenzurze w internecie”. Mamy nadzieję, że zainteresowanie internautów podpisaniem tej petycji doprowadzi też szybko do działań ze strony polskiego rządu – mówił w rozmowie z portalem radiomaryja.pl mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu Ordo Iuris.

Serwis społecznościowy Twitter podjął decyzję o zablokowaniu oficjalnego Twitterowgo konta prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa [więcej]

Spowodowało to powrót do dyskusji opinii publicznej na temat wolności słowa w internecie. Mec. Jerzy Kwaśniewski wskazał, że w ostatnich miesiącach zauważalne jest zjawisko cenzury i ataku na wolność słowa szczególnie w odniesieniu do aktywności w mediach społecznościowych środowisk konserwatywnych.

– W ostatnich miesiącach obserwujemy eksplozję przypadków rażącej cenzury, ataku na wolność słowa w internecie, w głównych portalach społecznościowych. Mówię o Twitterze, mówię o zamykanych całych kanałach komunikacji na YouTube, mówię o zamykanych stronach na Facebooku. Ten atak wielkich korporacji na wolność słowa dotyczy przede wszystkim wolności wypowiedzi konserwatystów, wolności prezentowania wartości chrześcijańskich. Są kraje, które na tę dowolność, na tę samowolę koncernów odpowiedziały regulacjami prawnymi, zmuszając YouTube, zmuszając Facebooka do właściwego dostosowania regulaminów, do zapewnienia rzeczywistej wolności. To np. Niemcy czy Francja – zaznaczył uwagę prawnik.

Aby zwrócić uwagę na konieczność uregulowania prawnego w zakresie wolności słowa w portalach społecznościowych, podejmowane są takie działania, jak petycja „Stop cenzurze w internecie”.

Twitter, FB, YT pokazały cenzorską twarz.

Ale wolność Internetu jest w zasięgu ręki.

Przykład innych państw pokazuje, że dyktatorskie zapędy koncernów można powstrzymać.

Potrzeba dobrego prawa.

Podpisz petycję.
Daj RT.
Bez nas nie będzie zmiany.
✍️✍️✍️https://t.co/Yv3E3URhaK

— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) January 12, 2021

Jest to apel do premiera Mateusza Morawieckiego, aby wprowadzić w Polsce właściwe regulacje prawne, które zapewnią użytkownikom tych platform właściwe wolnościowe warunki korzystania z serwisów społecznościowych – wyjaśnił prezes Instytutu Ordo Iuris.

– To bardzo ważne, bo to jest to de facto gwarancja wolności słowa, również gwarancja wolności politycznej, bo przecież te wielkie koncerny uzurpują sobie prawo do decydowania o tym, o czym mówimy w internecie, a o czym nam mówić nie wolno, a powinny być przecież – przede wszystkim – instrumentem wolności słowa. Tego dotyczy petycja „Stop cenzurze w internecie”. Mamy nadzieję, że zainteresowanie internautów podpisaniem tej petycji doprowadzi też szybko do działań ze strony polskiego rządu. Pierwszy projekt jest zresztą już prezentowany od pewnego czasu przez pana ministra Kaletę i jest na pewno dobrym rozwiązaniem, które mogłoby być sprzężone z naszą petycją – podkreślił rozmówca Radia Maryja.

Prawnik zwrócił uwagę na problem, którym jest fakt, iż „międzynarodowe koncerny, które prowadzą portale społecznościowe, unikają wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju”.

– To jest szerokie zjawisko. Zarówno Facebook, jak i YouTube kierują wszelkie sprawy, który przeciwko nim były wytyczone do sądów zagranicznych, do sądów właściwych dla swoich siedzib – albo irlandzkich, albo amerykańskich. Tymczasem właściwe przepisy prawne mogłyby zmusić te wielkie koncerny do stawania przed polskimi sądami. Tym samym polscy użytkownicy tych portali mieliby łatwiejszy dostęp do wymiaru sprawiedliwości, a jeżeli jeszcze polska ustawa nakazałaby prowadzenie polityki wolnościowej, innymi słowy – szerokiego dostępu do portali, ograniczenie różnych form cenzury, takich jak banowanie całych profili czy tzw. shadow banning (ograniczanie zasięgów konserwatywnych profili), mielibyśmy rzeczywiście zapewniony wyższy poziom tych usług internetowych – powiedział mec. Jerzy Kwaśniewski.    

Podpisy pod petycją „Stop cenzurze w internecie” można składać poprzez stronę https://stopcenzurzewinternecie.pl/.

radiomaryja.pl