Świat potrzebuje chrześcijańskiego świadectwa!
O obronę wartości chrześcijańskich stanowiących fundament
europejskiej tożsamości zaapelował Ojciec Święty podczas zakończonej w niedzielę
dwudniowej wizyty apostolskiej na Malcie. Benedykt XVI wezwał Maltańczyków, aby
nadal stali na straży nierozerwalności małżeństwa „jako instytucji naturalnej i
sakramentalnej oraz prawdziwej istoty rodziny, tak jak to czynią w przypadku
świętości życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci”. Podkreślił też
konieczność troski o należyte poszanowanie wolności religijnej, „aby umożliwić
prawdziwy integralny rozwój jednostek i społeczeństwa”. Papieska wizyta na
Malcie związana była z obchodami 1950. rocznicy przybycia na wyspę św. Pawła
Apostoła i przebiegała pod hasłem „Musimy przecież dopłynąć do jakiejś
wyspy” (Dz 27, 26).
– Katastrofy życiowe mogą przybliżyć nas do Boga – powiedział dziennikarzom
Benedykt XVI jeszcze na pokładzie samolotu lecącego z Rzymu na Maltę. Nawiązał
tym samym do katastrofy morskiej, którą u wybrzeży tej wyspy przeżył św. Paweł.
– Od tego dramatycznego z początku wydarzenia, z katastrofy statku, bierze się
wiara Malty, która od tego czasu cieszy się szczęściem jej posiadania. Podobnie
w naszym życiu klęski włączają się w zamysł Boga względem nas, gdy stają się
użytecznym nowym początkiem w naszym życiu – zwrócił uwagę Ojciec Święty.
Benedykt XVI podkreślił, że udając się na Maltę, pragnął „z radością doświadczyć
żyjącego Kościoła, bo takim jest tutejsza wspólnota”. Warto zauważyć, że
papieska wizyta przebiegła w niezwykle serdecznej atmosferze, a uczestnictwo
Maltańczyków w papieskich spotkaniach przekroczyło oczekiwania lokalnych
organizatorów. Wystarczy zwrócić uwagę, że już pierwszego dnia w czasie
przejazdu i spotkań Ojca Świętego powitało ponad 100 tys. Maltańczyków, czyli
czwarta część mieszkańców wyspy.
W swoim nauczaniu Ojciec Święty przestrzegł
Maltańczyków przed tymi, którzy mówią, że człowiek współczesny nie potrzebuje
Boga ani Jego Kościoła. W czasie niedzielnej Eucharystii na placu Spichlerzy we
Florianie Benedykt XVI zwrócił uwagę, iż nie wszystko, co proponuje dzisiejszy
świat, jest warte przyjęcia przez mieszkańców Malty. – Istnieje pokusa myślenia,
że dzisiejsza zaawansowana technologia może odpowiedzieć na wszystkie nasze
potrzeby, zachować nas od wszelkich niebezpieczeństw i zagrożeń, z którymi się
borykamy. Ale tak nie jest. W każdej chwili naszego życia całkowicie zależymy od
Boga, w którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy – podkreślił Następca św.
Piotra.
Miejcie odwagę przeciwstawić się sile zła
Z podobnym
przesłaniem Benedykt XVI zwrócił się do młodych Maltańczyków, z którymi spotkał
się w niedzielne popołudnie w La Valetcie. Zachęcając ich, aby nie lękali się,
ale z odwagą dawali świadectwo wierze i ufali miłości Bożej, Papież zwrócił
uwagę, że dzisiejsza kultura propaguje idee i wartości, które niekiedy pozostają
w sprzeczności z tymi, którymi żył i które głosił nasz Pan Jezus Chrystus.
Zwrócił uwagę, że często są one przedstawiane z wielką siłą przekonywania,
wzmacnianą przez środki przekazu i przez nacisk społeczny ze strony grup wrogich
wierze chrześcijańskiej. Powtarzając kilka razy: „Nie lękajcie się!”, Następca
św. Piotra wezwał młodych Maltańczyków, by za przykładem św. Pawła mieli odwagę
przeciwstawiania się owej sile zła. – Powinniście być dumni, że wasz kraj
zarówno broni nienarodzonych, jak i wspiera stabilne życie rodzinne,
sprzeciwiając się aborcji i rozwodom. Zachęcam was do podtrzymywania tego
odważnego świadectwa o świętości życia oraz o centralnym znaczeniu małżeństwa i
życia rodzinnego dla zdrowia społecznego – podkreślił Ojciec Święty.
Na
spotkanie z Benedyktem XVI na nabrzeżu Wielkiego Portu w La Valetcie, które było
ostatnim punktem programu papieskiej wizyty na Malcie, przybyło ok. 15 tys.
młodych. Z kolei w uroczystej Eucharystii, której Ojciec Święty przewodniczył na
placu Spichlerzy we Florianie, uczestniczyło ok. 40 tys. osób, w tym prezydent
kraju George Abela z małżonką, przedstawiciele rządu i parlamentu. Na
zakończenie niedzielnej Mszy św. Następca św. Piotra ofiarował Matce Bożej z
Ta’Pinu na wyspie Gozo złotą różę jako „znak naszej wspólnej synowskiej miłości
do Matki Bożej”. Cudowny wizerunek Maryi z tego narodowego sanktuarium
Maltańczyków specjalnie sprowadzono do Floriany na Eucharystię, której
przewodniczył Następca św. Piotra. – Proszę was zwłaszcza, abyście się do Niej
modlili jako do Królowej Rodzin, używając tytułu, jaki dodał do Litanii
Loretańskiej mój umiłowany poprzednik Papież Jan Paweł II, który był na tym
wybrzeżu więcej niż jeden raz – przypomniał Ojciec Święty przed modlitwą „Regina
Caeli”.
Wezwanie św. Pawła
Papieska podróż apostolska na Maltę
rozpoczęła się w sobotę na rzymskim lotnisku Fiumicino, skąd o godz. 15.53
nastąpił odlot. Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia wylądował na
międzynarodowym lotnisku w mieście Luqa na Malcie o godz. 17.00. Po powitaniu
Benedykt XVI złożył kurtuazyjną wizytę prezydentowi Malty George’owi Abeli.
Spotkanie odbyło się w pałacu prezydenckim w La Valetcie, czyli XVI-wiecznym
pałacu wielkich mistrzów zakonu maltańskiego. W tym czasie sekretarz stanu
Stolicy Apostolskiej ks. kard. Tarcisio Bertone w towarzystwie ks. abp. Fernando
Filoniego, substytuta ds. ogólnych w Sekretariacie Stanu, oraz ks. abp. Tommaso
Caputa, nuncjusza apostolskiego na Malcie, rozmawiał z szefem maltańskiego rządu
Lawrence’em Gonzim.
Na placu przed pałacem Benedykta XVI powitało 5 tys.
dzieci, które wyśpiewały Ojcu Świętemu życzenia z okazji 83. rocznicy urodzin,
które obchodził 16 kwietnia. Papież podziękował młodym Maltańczykom za obecność
i entuzjastyczne przyjęcie oraz pobłogosławił zgromadzonych.
Po wizycie u
prezydenta Ojciec Święty nawiedził Grotę św. Pawła w Rabacie koło La Valetty,
gdzie spotkał się z grupą 250 maltańskich misjonarek i misjonarzy. Po przybyciu
na miejsce najpierw wszedł do kościoła św. Pawła, zbudowanego nad grotą, w
której – według tradycji – mieszkał Apostoł Narodów przez trzy miesiące swego
pobytu na Malcie, gdzie zatrzymał się na chwilę adoracji przed Najświętszym
Sakramentem. Następnie, schodami znajdującymi się w bocznej kaplicy, zszedł do
Groty św. Pawła. Przez dłuższą chwilę modlił się tam w ciszy, po czym głośno
odmówił modlitwę za wstawiennictwem św. Pawła o żarliwą miłość do Chrystusa i
Kościoła. Po wpisaniu się do księgi pamiątkowej sanktuarium Ojciec Święty
ofiarował mu srebrną lampę wotywną. Na pamiątkę wizyty w grocie pozostawił tam
również swoją białą piuskę papieską.
W wygłoszonym na dziedzińcu świątyni
przemówieniu Benedykt XVI podkreślił, że przybył jako pielgrzym do tego świętego
miejsca, skąd Ewangelia przyniesiona przez Apostoła Narodów rozprzestrzeniła się
na cały kraj. Papież podziękował licznym maltańskim kapłanom i zakonnikom,
którzy poszli w ślady św. Pawła i nieśli Ewangelię do innych krajów. Zwracając
się do wszystkich mieszkańców Malty, Ojciec Święty przypomniał, że dziś ta sama
Ewangelia, którą głosił Paweł, nadal wzywa mieszkańców tych wysp do nawrócenia,
nowego życia i nadziei na przyszłość, stanowiąc zarazem wyzwanie dla „sposobu
myślenia i przeżywania” życia Maltańczyków. – Świat potrzebuje tego świadectwa!
Czyż w obliczu tak wielu zagrożeń dla świętości ludzkiego życia, godności
małżeństwa i rodziny nie należy naszym współczesnym stale przypominać o
wielkości naszej godności jako dzieci Bożych i najwznioślejszym powołaniu, które
otrzymaliśmy w Chrystusie? Czyż społeczeństwo nie musi sobie na nowo przyswoić i
bronić tych podstawowych prawd moralnych, które pozostają fundamentem
autentycznej wolności i prawdziwego postępu? – pytał Benedykt
XVI.
Paradoksalnie relacje wielu światowych środków przekazu z dwudniowej
wizyty Benedykta XVI na Malcie oraz komentarze do niej, pomijając jej
najważniejsze aspekty, skoncentrowały się przede wszystkim na spotkaniu Papieża
z ofiarami nadużyć seksualnych.
Sebastian Karczewski, KAI, RW
Ks.
Waldemar Cisło z polskiej sekcji stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie:
W czasie pielgrzymki na Maltę Ojciec Święty Benedykt XVI mówił o obronie tożsamości
chrześcijańskiej, wezwał mieszkańców tej wyspy do obrony życia. Na jego
wypowiedzi w tych kwestiach trzeba, moim zdaniem, spojrzeć, mając na uwadze
wcześniejsze nauczanie i dokumenty Benedykta XVI. Papież mówił m.in. o
sekularyzacji w wymiarze indywidualnym i społecznym. Co do ostatniego Ojciec Święty
wyraźnie nawiązał do wyroku Trybunału Praw Człowieka w sprawie miejsca krzyża
w życiu publicznym.
Trzy kraje będące członkami Unii Europejskiej: Irlandia, Polska i właśnie
Malta, należą w tym gronie do najbardziej katolickich, a jednocześnie są za
to najmocniej atakowane. Dlatego pielgrzymka Ojca Świętego na Maltę i słowa
skierowane do wiernych są znaczącym umocnieniem dla tamtejszego Kościoła
katolickiego. Jednocześnie można je odczytywać jako wezwanie do katolików w
całej Europie.
not. MZ