Prezes J. Kaczyński: Chcemy być zamożnym, silnym społeczeństwem, które ma dobrze działające państwo
Chcemy być zamożnym, spokojnym, silnym społeczeństwem, które ma dobrze działające państwo – powiedział w niedzielę w Połajewie (woj. wielkopolskie) wicepremier, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński podczas spotkania z serii „Pikniki rodzinne”.
Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził, że Wielkopolska przyjęła najlepszą drogę – z jednej strony tradycja, a z drugiej – nowoczesność i postęp pod każdym względem.
„To jest to, co powinno być w całym naszym kraju uznawane za tą podstawową regułę, to jest to, co prowadzi nas ku celom, które – jak sądzę – każdy z nas chciałby zrealizować, chciałby zobaczyć i to w nie tak odległym czasie jako te, które już zostały spełnione” – mówił.
Te cele „sprowadzają się do tego, że chcemy być zamożnym, spokojnym, silnym społeczeństwem mającym silne, dobrze działające i oczywiście demokratyczne pod każdym względem państwo”.
„I idziemy tą drogą, chociaż czasy – trzeba to sobie jasno powiedzieć – są ciężkie, cięższe niż jeszcze nie tak dawno temu. Idziemy tą drogą, bo zmieniliśmy sposób działania, zmieniliśmy sposób działania naszego rządu, naszej władzy, mechanizmy gospodarcze – dzięki temu zdołaliśmy załatwić tutaj bardzo wiele spraw i one ciągle są załatwiane i ciągle będziemy pod tym względem szli do przodu, a podstawą tego wszystkiego jest przeświadczenie, że Polacy muszą być traktowani w zgodzie z konstytucją – równo, to znaczy wszyscy mają takie same prawa, wszystkie regiony mają takie same prawa, wszyscy muszą mieć takie same szanse” – podkreślał wicepremier.
Wicepremier przypomniał, że od 2015 roku taką politykę prowadzi Prawo i Sprawiedliwość.
„Zdołaliśmy załatwić najpierw to, co było podstawową przesłanką jej prowadzenia. Żeby prowadzić taką politykę, trzeba mieć środki, a żeby w Polsce mieć środki, to nie można pozwolić na to, żeby one były na ogromną skalę z Polski wyprowadzane, żeby Polska była po prostu na różne sposoby – tutaj afery VAT-owskie są na pierwszym miejscu – okradana” – podkreślił.
„Myśmy to okiełznali, to dało podstawę do wszystkiego, co nawet w najtrudniejszych momentach zostało zrobione” – dodał.
„Muszę także wspomnieć o tym trudnym czasie, bo ten trudny czas odnosi się do czegoś, co jest na pierwszym miejscu w życiu człowieka, każdego narodu, społeczeństwa” – mówił, wyjaśniając, że jest bezpieczeństwo.
„Chcemy być bezpieczni, wobec tych, którzy nastają na nasze interesy, na z zewnątrz” – podkreślił.
PAP