KE planuje pozwać Polskę do TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
Komisja Europejska pozwie Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Celem wniosku ma być „ochrona niezawisłości polskich sędziów”. Komisja uważa, iż prawo dot. sądownictwa w naszym kraju podważa niezawisłość i jest „niezgodne z nadrzędnością prawa UE”.
Komisja Europejska postanowiła ponadto, że będzie także zabiegać o zastosowanie środków tymczasowych do czasu wydania wyroku w sprawie.
Jeden z nich miałby polegać na zawieszeniu przepisów uprawniających Izbę Dyscyplinarną SN do rozstrzygania wniosków o uchylenie immunitetu sędziowskiego.
Wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości, Anna Milczanowska, wskazała, że to dalszy ciąg ataków Komisji Europejskiej na Polskę. W jej ocenie zarzuty, które mają znaleźć się w pozwie, są absurdalne.
– W skład Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wchodzą niezawiśli, niezależni sędziowie. Komisja Europejska nie może w taki sposób mieszać się. Niech popatrzą, jak są zbudowane ustroje sądownicze w innych krajach członkowskich. Nie można patrzeć tylko, jak to wygląda w Polsce, bo kilku sędziów zostało zawieszonych i ma zabrane immunitety przez Izbę Dyscyplinarna? Słusznie, bo złamali prawo – powiedziała Anna Milczanowska.
Do wniosku KE przeciwko Polsce odniósł się także rzecznik rządu, Piotr Müller, który stwierdził, że nie ma on prawnego i faktycznego uzasadnienia.
Regulacje dot. obszaru związanego z wymiarem sprawiedliwości należą do wyłącznej domeny krajowej i nie odbiegają od standardów w UE – podkreślił rzecznik.
RIRM