Były szef ABW Dariusz Łuczak zeznaje ws. Amber Gold
Dariusz Łuczak, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego to kolejny świadek, który zeznaje przed sejmową komisją śledczą badającą aferę Amber Gold. Komisja zamyka w tym tygodniu wątek śledztwa związany z działaniem służb specjalnych.
Dariusz Łuczak funkcję szefa ABW sprawował w latach 2013-2015. Jak zeznał, o sprawie Amber Gold po raz pierwszy usłyszał w 2012 roku. Był wtedy zastępcą dyrektora Agencji.
„Pierwszą informację powziąłem w momencie, kiedy zostałem zastępcą szefa ABW, czyli w okolicach 20 kwietnia 2012 r. I to była informacja przekazana mi od ówczesnego dyrektora delegatury stołecznej (ABW)” – powiedział świadek.
Śledczy pytali m.in., jak powstała notatka z maja 2012 r. dotycząca działalności Marina P., która została skierowana do sześciu najważniejszych osób w państwie. Innym wątkiem przesłuchania są rozbieżne zeznania funkcjonariuszy ze stołecznej i gdańskiej delegatury ABW.
Świadek nie potrafił powiedzieć, dlaczego nie dokonano sprawdzenia Marcina P. w Krajowej Radzie Sądownictwa – mówi wiceszef sejmowej komisji śledczej poseł Tomasz Rzymkowski.
– Dzisiaj były szef ABW Dariusz Łuczak – osoba, która zanim została szefem, była zastępcą gen. Krzysztofa Bondaryka, ale również szefa stołecznej delegatury stołecznej ABW do kwietnia 2012 roku, czyli ten okres czasu przypada na wątek lotniczy, kiedy to delegatura stołeczna w marcu zajęła się sprawą wątku lotniczego OLT Express. Ten wątek będzie dominował na dzisiejszym posiedzeniu, tzn. tych działań, a w zasadzie zaniechań ze strony delegatury stołecznej, która miała instrumentarium, aby wątek lotniczy dokładnie sprawdzić – wskazuje Tomasz Rzymokowski.
Jeszcze dziś zeznania ma złożyć drugi świadek, Jan Bilkiewicz – były dyrektor Departamentu Postępowań Karnych ABW. Jutro natomiast przed komisją stanie Krzysztof Bondaryk, były szef Agencji.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM